Na dzisiejsze spotkanie z Premierem w szkole w Łysych przyszło w kilkaset osób. Po rozmowie za zamkniętymi drzwiami z właścicielem , starostą i pracownikami Donald Tusk obiecał pomoc dla pracowników Zakładu Przetwórstwa Mięsnego JBB w Łysych. Większość z nich otrzymała już wypowiedzenia z pracy, obecnie zatrudnionych jest tylko 20 osób.
Szef rządu obiecał rozważenie przedłużenia zasiłków dla bezrobotnych do roku czasu(w woj. mazowieckim), a także pomocy w negocjacjach z bankami dotyczących spłaty kredytu i otrzymania gwarancji kredytowych zarówno dla właściciela JBB jak i jego byłych pracowników. Jak pisaliśmy wcześniej w zakładach pracowały całe rodziny, niektóre po nagłej stracie pracy zostały z niespłaconymi kredytami, dlatego Tusk zagwarantował pomoc w rozmowach z bankami o odroczeniu spłat kredytów. Obiecał również pomoc osobom, które będą chciały przekwalifikować się zawodowo. Zapowiedział, że organy państwa będą kontrolowały przebieg całej procedury ubezpieczeniowej by sprawnie zostało wypłacone odszkodowanie, co umożliwi szybszą budowę nowego zakładu.
- Zlikwidujemy lenistwo urzędników i wszelkie przeszkody tak aby doszło do przychylnych decyzji o odroczeniu spłat kredytów i sprawne wypłacenie odszkodowania. Będziemy wspomagać JBB ułatwieniami administracyjnymi i gwarancjami a właściciel przyjmując tą pomoc będzie przyjmował z powrotem pracowników- mówił Donald Tusk.
Właściciel JBB zapowiada, że od listopada ruszy produkcja w zakładach mięsnych w Łysych. Zatrudnienie odzyskałoby wówczas pierwszych 400 osób. Jak już informowaliśmy pełna odbudowa zakładu potrwa do trzech lat.
- Kluczem do rozwiązań z tej tragicznej sytuacji jest wiarygodność właściciela JBB i wierność pracowników, którzy traktują zakład jak swój. Dzięki temu możemy z dużym spokojem zaangażować środki pieniężne, ludzi i możliwości prawne, aby pomóc byłym pracownikom JBB z trzech województw- dodał Premier.
Pracownicy w dniu pożaru zostawili swoje dowody osobiste, prawa jazdy w depozycie firmowym- wszystko uległo spaleniu. Gdy wybuchł pożar nikt nie myślał o ratowaniu swoich dokumentów, ludzie ratowali zakład… W odtworzeniu spalonych dokumentów prawie 500 pracowników zadeklarowali urzędnicy administracyjni.
Właściciel Józef Bałdyga na pytanie, czego spodziewa się po wizycie premiera odpowiedział krótko:
- Dla mnie najważniejsza jest pomoc dla pracowników.
Pozostaje mieć nadzieję, że obiecana pomoc i sprawność administracyjnych decyzji rzeczywiście nastąpi w szybkim tempie, a zapewnienia o pomocy nie staną się przedwyborczymi obiecankami.
KONIECZNIE ZOBACZ WIDEO NA TV-OSTROLEKA.PL
Wizyta Donalda Tuska w Łysych (wideo)
Zobacz również
Sztab kryzysowy w Łysych zakończył prace
Ugaszony pożar i… emocje.
Biskup Łomżyński wzywa do pomocy poszkodowanym w pożarze zakładów JBB
Już ponad 900 ton niebezpiecznych odpadów wywieziono (audio)
Siła w ludziach (wideo)
Jakby cały świat się zawalił
JBB: Sztab zakończył obradowanie
JBB: Sztab kryzysowy nadal obraduje
Akcja ratunkowa - JBB w Łysych
JBB w Łysych spłonęło! (zdjęcia, wideo)
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |