Akcja ratunkowa w Zakładach Mięsnych JBB w Łysych trwa nieprzerwanie od poniedziałku od godziny 15.30. Na miejscu ciężko pracują jednostki straży pożarnej, policji, pracownicy JBB oraz firm, które w ramach bezpłatnej pomocy przysłały na miejsce swoich pracowników. - W ciągu dnia na placu pracuje około 600 osób – powiedział nam Stanisław Kubeł – starosta ostrołęcki, koordynator specjalnie powołanego sztabu kryzysowego. Prace nadzorują inspektorzy inspekcji weterynaryjnej oraz nadzoru budowlanego.
Według informacji sztabu kryzysowego do godziny 10.00 2 lipca udało się wywieźć już ponad 900 ton niebezpiecznych odpadów zwierzęcych. Akcję utrudniają ulewy, które sprawiają, że część tych odpadów przyjmuje w tej chwili postać płynną lub półpłynną. Odpowiednie służby na bieżąco dezynfekują plac i pojemniki po odpadach a same odpady wywożone są nieustannie do utylizacji. Na miejscu zorganizowane są prysznice dla osób pracujących na terenie pogorzeliska. Na teren akcji nieustannie ściągane są nowe zapasy sprzętu w postaci masek węglowych z filtrem, grubych rękawic. Jak powiedział nam Stanisław Kubeł – dopóki nie zostaną usunięte wszystkie niebezpieczne odpady zwierzęce zagrożenie epidemią istnieje, jednak sztab kryzysowy robi wszystko aby temu zapobiec.
KONIECZNIE ZOBACZ WIDEO
Już ponad 900 ton niebezpiecznych odpadów wywieziono (audio)
Zobacz również
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |