Wczoraj wieczorem w okolicach miejscowości Durlasy osoby postronne zauważyły stojące w rowie auto. Za kierownicą daewoo drzemał kompletnie pijany mężczyzna.
We wtorek, 24 stycznia w godzinach wieczornych ostrołęcka policja otrzymała zgłoszenie dotyczące daewoo lanosa stojącego w rowie na trasie między Ostrołęką a Lelisem. Kierujący autem po zjechaniu do rowu zasnął za kierownicą. Obudził się dopiero przy interweniujących na miejscu policjantach.
Za kierownicą daewoo stojącego w przydrożnym rowie spał kompletnie pijany 51-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie trzy promile.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Nieodpowiedzialny kierowca stracił już prawo jazdy, ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Oprócz utraty uprawnień grozi mu też wysoka kara finansowa. Może on też trafić za kratki nawet na 2 lata.