eOstroleka.pl
Powiat ostrołecki, TYLKO U NAS

W wypadku zginął 17-latek. Pijany kierowca usłyszał wyrok: 8 lat więzienia, dożywotni zakaz jazdy

REKLAMA
zdjecie 5509
Biały krzyż i znicze w miejscu, gdzie zginął 17-letni KarolBiały krzyż i znicze w miejscu, gdzie zginął 17-letni Karol
REKLAMA

W Sądzie Rejonowym w Ostrołęce zapadł wyrok w sprawie wypadku, do którego doszło w lipcu 2021 r. w Białusnym Lasku, w gminie Myszyniec. Pijany kierowca zderzył się z jadącym motorowerem 17-letnim Karolem i uciekł z miejsca zdarzenia. Niestety, poszkodowany nastolatek zmarł. Sąd uznał Krzysztofa D. za winnego zarzucanych mu czynów i skazał m.in. na osiem lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Wypadek w Białusnym Lasku. 17-latek zmarł, sprawca uciekł

Do wypadku drogowego w Białusnym Lasku, gm. Myszyniec, doszło 1 lipca 2021 roku. Policja, po otrzymaniu zgłoszenia o zderzeniu auta osobowego i motoroweru, wysłała tam funkcjonariuszy z Myszyńca, Łysych i Ostrołęki. Policjanci, gdy dotarli na miejsce zdarzenia zobaczyli poważnie uszkodzone pojazdy. 17-letni kierujący motorowerem był reanimowany.

Nie było jedynie kierowcy i pasażera forda, którzy uciekli tuż po zdarzeniu. Policjantom wystarczyło kilka minut - najpierw zatrzymany został Adam B., pasażer forda. Niedługo później funkcjonariusze namierzyli kierowcę Krzysztofa D. Wsiadał już do innego pojazdu, był kilometr od miejsca wypadku.

- Mężczyzna był agresywny, czym zmusił policjantów do użycia środków przymusu bezpośredniego - relacjonował wówczas kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.

Szybko okazało się, dlaczego Krzysztof D. i Adam B. uciekli z miejsca zdarzenia. Obaj byli pijani. Trzy badania kierowcy na zawartość alkoholu w organizmie dały wynik: 0,39 mg/l (ok. 0,8 promila), później 0,31 mg/l (ok. 0,65 promila) i 0,29 mg/l (ok. 0,6 promila). Tendencja była spadkowa, ale nie ma wątpliwości, że Krzysztof D. nie powinien w takim stanie wsiadać za kierownicę.

Niestety, Karol zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. W miejscu, w którym doszło do wypadku stoi dziś biały krzyż i znicze. Pamięć trwa, ale wraz z tragicznym zdarzeniem rozpoczęła się też walka o sprawiedliwość.

Zarzuty dla Krzysztofa D. i Adama B.

2 lipca 2021 r. w Prokuraturze Rejonowej w Ostrołęce wykonano czynności procesowe z Krzysztofem D. oraz Adamem B. Kierowcy Krzysztofowi D. przedstawiono zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym połączonym z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz prowadzenia pojazdu mechanicznego po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości. Jego kompan Adam B. usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu w wypadku drogowym.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował wobec Krzysztofa D. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec Adama B. zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego.

W grudniu 2021 roku prokuratura zakończyła śledztwo i skierowała do Sądu Rejonowego w Ostrołęce akt oskarżenia przeciwko obu mężczyznom. Pasażer forda, Adam B., chciał dobrowolnie poddać się karze bez przeprowadzania rozprawy, ale sąd nie uwzględnił jego wniosku.

Wyrok: 8 lat więzienia, dożywotni zakaz jazdy

21 lipca 2022 r. proces przed sądem pierwszej instancji w sprawie wypadku w Białusnym Lasku dobiegł końca.

Krzysztof D. został uznany winnym wszystkich zarzucanych mu czynów (prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym połączone z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanemu) i za ten czyn sąd wymierzył mu karę łączną 8 lat pozbawienia wolności. Sąd orzekł również dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do tego świadczenie 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej oraz nawiązki dla dwóch bliskich osób ofiary: 20 tys. zł oraz 10 tys. zł.

Adam B. oskarżony był o nieudzielenie pomocy 17-letniemu Karolowi. Sąd uznał jego winę, skazując na 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby 2 lat. Wymierzono też grzywnę w łącznej wysokości 4,5 tys. zł.

Obu oskarżonych obciążono kosztami postępowania.

Do końca się nie przyznał. Będzie apelacja?

Bliscy Karola, którego życie zostało brutalnie przerwane w tak młodym wieku, występowali w sprawie w roli oskarżycieli posiłkowych. Nie kryją oburzenia postawą procesową kierowcy forda. - Żadnej skruchy, żadnych wyrzutów sumienia. Zachował się, jakby Karol nie był człowiekiem. Tak się nie robi nawet w stosunku do zwierzęcia.

W prokuraturze potwierdziliśmy, że Krzysztof D. na etapie śledztwa nie przyznał się do winy i taką samą postawę prezentował przed sądem.

Wyrok, który zapadł w Sądzie Rejonowym, jest nieprawomocny i stronom przysługuje odwołanie do Sądu Okręgowego. Biorąc pod uwagę postawę Krzysztofa D., można mieć niemal pewność, że jego pełnomocnik złoży apelację.

Ale prokuratura również zapowiada apelację i będzie domagać się wyższej kary.

- Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce złożyła zapowiedź apelacji od tego wyroku - potwierdziła nam prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

 

 

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×