Janusz K., który jest podejrzany o zniszczenie czterech wiat śmietnikowych na terenie Ostrołęki, został decyzją sądu aresztowany na trzy miesiące. 14 listopada 2022 r. strażacy i policjanci interweniowali w sprawie pożarów wiat.
Kilka pożarów (w większości wiat śmietnikowych) na terenie Ostrołęki miało miejsce 14 listopada 2022 r. Pierwszy z pożarów zgłoszono kilka minut po godzinie 4:00 nad ranem. Paliło się drzewo na gęsto zaludnionym osiedlu przy ulicy Celulozowej. Kilkadziesiąt minut później zauważono płomienie we wiacie śmietnikowej na tej samej ulicy. Po godzinie 5:00 podobne pożary zgłoszono również przy ulicy Hallera. Sygietyńskiego i ponownie przy Celulozowej.
- Otrzymaliśmy zawiadomienie dotyczące pięciu pożarów, do których doszło na jednym z ostrołęckich osiedli. Policjanci pracują na miejscu, zabezpieczają ślady, które pomóc mają w ustaleniu sprawcy czy sprawców pożarów - mówił nam wówczas kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji. Kryminalni ustalili tożsamość podejrzewanego o popełnienie tych przestępstw mężczyzny. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Podejrzany został zatrzymany na jednej z posesji w powiecie ostrołęckim.
Obecnie śledztwo w sprawie zniszczenia wiat prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce. Janusz K. jest podejrzany o popełnienie czterech przestępstw z art. 288 §1 Kodeksu karnego (Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).
Postanowieniem z dnia 18 listopada 2022 r. Sąd Rejonowy w Ostrołęce uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy, tj. do 13 lutego 2023 r.
- Obecnie trwają czynności procesowe zmierzające do wyjaśnienia okoliczności sprawy, w tym zlecono opracowanie kompleksowej opinii zabezpieczonego w sprawie noża - poinformowała nas Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Niestety, znaleźli się naśladowcy podejrzanego o podpalenie wiat: niedługo później spłonęła wiata przy ul. Pileckiego, co było - jak wynika z ujawnionego przez eOstroleka.pl nagrania - wynikiem podpalenia przez dwóch mężczyzn.