Odroczono rozprawę Roman Wargulewski - Mariusz Popielarz. W trakcie wtorkowego spotkania stron w sądzie, pełnomocnik ostrołęckiego biznesmena wystąpił z wnioskiem o możliwość „zmodyfikowania aktu oskarżenia”. Sąd przychylił się do jego wniosku.
Była to już kolejna rozprawa pomiędzy Wargulewskim i Popielarzem dotycząca pożyczki 50 tys. zł, którą szef ostrołęckich struktur Platformy Obywatelskiej miał przed wyborami samorządowymi 2010 zaciągnąć u Wargulewskiego. Biznesmen, chcąc wyegzekwować należność, napisał list do ówczesnej minister Juli Pitery, w którym opisał całą sytuację. List ten trafił także do lokalnych mediów. Stało się tuż przed startem kampania wyborczej do parlamentu, w której Popielarz starał się o miejsce w Sejmie.
Podczas wtorkowej rozprawy jako świadkowie przesłuchiwani zostali: poseł PO Andrzej Kania, syn biznesmena Arkadiusz Wargulewski i szef kampanii samorządowej PO w 2010 r. - Krzysztof Strzyżewski. Pełnomocnik Popielarza złożył również wniosek o wprowadzenie dwóch nowych świadków: Małgorzaty Kozera i Joanny Napiórkowskiej, do tego wniosku jednak sąd odniesie się dopiero na kolejnej rozprawie.
Kania przyznał przed sądem, że jeszcze przed otrzymaniem listu od Romana Wargulewskiego krążyły plotki o pożyczce, którą miał wziąć Popielarz.
- Była taka wiedza w środowisku ostrołęckim, że takie zdarzenie mogło mieć miejsce - mówił poseł.
Parlamentarzysta PO przypomniał także, że podczas spotkania zarządu ostrołęckiej Platformy, na którym odbywały się pierwsze rozmowy dotyczące przyszłych kandydatów do parlamentu, publicznie odczytał pismo otrzymane osobiście od Romana Wargulewskiego.
- Uznałem, że wszyscy powinni wiedzieć, że takie pismo wpłynęło. Zwłaszcza, że pożyczka dotyczyła kampanii wyborczej - argumentował na sali sądowej Kania.
Z kolei Krzysztof Strzyżewski zapewniał, że uczestniczył w kampanii wyborczej Mariusza Popielarza i pieniądze, o które toczy się proces, w jej finansowaniu się nie pojawiły.
Strzyżewski przypomniał wydarzenie, po którym relacje między Mariuszem Popielarzem i Romanem Wargulewskim pogorszyły się.
- Byłem umówiony z panem Popielarzem na konkretną godzinę i zdziwiło mnie, że ktoś u niego jest - opowiadał Strzyżewski. - Dyrektor siedział z panem Wargulewskim oraz jego znajomą. Czekałem na niego chwilę, wyszedł i powiedział, że Wargulewski prosi go o załatwienie jego znajomej pracy. Dyrektor był zdenerwowany, zapytałem go, czy komuś coś obiecywał, odpowiedział: „Zastanów się, jak ja mogłem coś takiego obiecać, jeżeli w tej firmie na każde stanowisko są ogłaszane konkursy”.
Odpowiadając na pytania zadawane mu przez jednego z adwokatów, Strzyżewski stwierdził, że w jego ocenie cała sytuacja to była próba zdyskredytowania Mariusza Popielarza jako kandydata na posła.
Ostatnim świadkiem, na rozprawie był Arkadiusz Wargulewski - syn Romana Wargulewskiego, który stwierdził, że wszystko co ma do powiedzenia w tej sprawie to to, że jego ojciec pożyczył od niego w dwóch transzach, 30 i 20 tysięcy złotych, a wcześniej nigdy nie pożyczał więcej niż 5 tysięcy.
Podczas przepytywania świadka, gdy pytania pełnomocnika Popielarza zaczęły dotyczyć „znajomej Wargulewskiego”, której Popielarz miał pomóc w znalezieniu pracy, głos zabrał adwokat biznesmena - Wojciech Domański. Prawnik stwierdził, że nie zaprzecza temu, iż Wargulewski prosił o pomoc w znalezieniu pracy dla swojej znajomej. Oświadczenie to wzbudziło małe zamieszanie, bo jak zaznaczył pełnomocnik Popielarza, w procesie cywilnym Wargulewski temu faktowi zaprzeczał. Zapowiedział też, że będzie to bardzo istotny fakt, kiedy będzie on składał apelację do poprzedniego wyroku.
Na zakończenie Domański poprosił sąd o odroczenie rozprawy, ze względu na chęć „zmodyfikowania aktu oskarżenia”. Sąd do wniosku się przychylił i odroczył rozprawę do 2 lutego 2012 roku.
J. Pych
Proces Wargulewski kontra Popielarz: Zeznawał poseł Andrzej Kania
Zobacz również
Konflikt światopoglądowy w ostrołęckiej Platformie? Popielarz chce plebanii, Kleczkowski woli sylwestra
Popielarz przegrał z Wargulewskim: Szef ostrołęckiej PO pożyczył 50 tys. od biznesmena?
Mariusz Popielarz jednak nie został wicemarszałkiem
Konwencja wyborcza Platformy Obywatelskiej bez Andrzeja Kani (WIDEO, ZDJĘCIA)
W co gra poseł Kania? „Jeżeli przedstawia takie rewelacje, powinien mieć mocne dowody”
Mariusz Popielarz dla eOstrołęka.pl: „Bycie w opozycji jest trudniejsze niż rządzenie”
Platforma Obywatelska zaprezentowała listy wyborcze 2011. Jakie szanse mają Popielarz i Kania?
Przedwyborcza wojna w ostrołęckiej Platformie Obywatelskiej. Kto chce zaszkodzić Mariuszowi Popielarzowi?
Andrzej Kania bez rekomendacji do startu w wyborach. „Wszystkie decyzje można zmienić”
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |