Po ujawnieniu przez eostroleka.pl dokumentów dotyczących rozbudowy drogi krajowej nr 53, politycy mocno interesują się przedłużającym się remontem na odcinku Rozogi-Dąbrowy. Z budowy wyrzucona została ostrołęcka firma, a inwestycji wciąż nie zakończono.
O rozbudowie drogi krajowej nr 53 i skandalu, jakim się zakończyła, napisaliśmy w artykule "Droga na Mazury przez mękę". Ujawniliśmy wówczas dokumenty, jakie GDDKiA kierowała do ostrołęckiej firmy Ostrada przez cały czas trwania tej inwestycji - ponaglenia do realizowania robót nie pomogły i zamawiający był zmuszony wypowiedzieć umowę firmie. W efekcie, ważna droga krajowa, którą tysiące ludzi poruszają się na Mazury, wciąż czeka na zakończenie robót.
Nasza publikacja odbiła się szerokim echem także w parlamencie. Po ujawnieniu dokumentów przez eOstrołękę, sprawą zainteresowali się posłowie. Posypały się interpelacje polityków opozycji. Jeden z przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej pojechał nawet na miejsce.
- Ludzie są w bardzo dużym kłopocie, non stop korki i nic się nie dzieje - mówił poseł Piotr Borys na nagraniu, które opublikował w mediach społecznościowych. Parlamentarzysta KO odwiedził Rozogi i drogę krajową DK-53 łączącą Ostrołękę z Olsztynem.
Rozmówcy posła wskazali, że w Rozogach "żyje się ciężko", bo nigdzie nie można dojechać "na szybkiego". - Przy głównej trasie pękają nam domy - wskazywała mieszkanka Rozóg. Poseł Borys wskazał z kolei, że najważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi.
- Wypowiedzieliście umowę wykonawcy (firmie radnego Nowaka z PiS Ostrołęka) i nie potraficie wybrać nowego. Ludzie na tym cierpią! - napisał na Twitterze, zwracając się do ministra Andrzeja Adamczyka.
Wstyd @AMAdamczyk! 1,5 roku trwa paraliż drogowy w Gminie Rozogi na DK53 łączącej Ostrołękę z Olsztynem. Wypowiedzieliście umowę wykonawcy (firmie radnego Nowaka z PiS Ostrołęka) i nie potraficie wybrać nowego. Ludzie na tym cierpią! Będzie kontrola poselska #TuJestPrzyszłość pic.twitter.com/HYHxgVUmKY
— Piotr Borys (@piotr_borys) May 22, 2023