28-letni Białorusin kierujący citroenem był tak pijany, że zajechał drogę na rondzie policjantom w oznakowanym radiowozie. Skończył w policyjnym areszcie.
W niedzielę, 11 lipca po godzinie 13:00 na rondzie u zbiegu ulicy Dworcowej z Sowińskiego w Wyszkowie kierujący citroenem wymusił pierwszeństwo na policjantach w oznakowanym radiowozie.
W związku z popełnionym wykroczeniem funkcjonariusze wchodzący w skład mazowieckiej grupy SPEED zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. Szybko okazało się co było powodem braku ostrożności. Mundurowi od kierowcy od razu wyczuli alkohol. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie 28-letniego Białorusina blisko 2,5 promila alkoholu.
- informuje podkomisarz Damian Wroczyński, rzecznik prasowy KPP w Wyszkowie.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W poniedziałek usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Obywatel Białorusi przyznał się do zarzucanego mu czynu. Teraz będzie musiał zmienić środek transportu w naszym kraju, ponieważ przez minimum 3-lata obowiązywać go będzie zakaz kierowania samochodami po polskich drogach.