17-latek zabrał swoje dwie koleżanki w wieku 16 i 18 lat na przejażdżkę autem. Cała trójka nie będzie jednak miło tej przygody wspominać. Skończyło się na pościgu i surowej karze, którą inicjator przejażdżki będzie musiał ponieść.
W niedzielę wieczorem ostrowscy policjanci patrolujący okolice Komorowa postanowili poddać kontroli drogowej kierowcę audi. Ten jednak nie zatrzymał się pomimo polecenia wydanego przez umundurowanych policjantów pełniących służbę oznakowanym radiowozem. Kierowca odjechał w kierunku Ostrołęki. Policjanci ruszyli za nim w pościg.
O samochodzie jadącym w kierunku sąsiedniego powiatu, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej dyżurny ostrowskiej komendy powiadomił Komendę Miejską Policji w Ostrołęce. Ostrołęccy policjanci podjęli próbę zatrzymania kierującego audi. Ten nadal nie reagował. Policjanci zatrzymali kierującego w Zamościu na DW627. Za kierownicą auta siedział 17-latek (trzeźwy), który nie miał uprawnień do kierowania samochodami oraz dwie dziewczyny (16 i 18 lat).
- informuje młodszy aspirant Marzena Laczkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.
17-latek usłyszał już zarzut kierowania autem bez uprawnień oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.