Śmiertelny wypadek w Wyszkowie. Pod kołami autobusu zginęła 72-letnia rowerzystka. Seniorka zjechała ze swojego pasa ruchu wprost pod jadący autobus. Jego kierowca nie miał szan na uniknięcie potrącenia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 24 maja w godzinach porannych w Wyszkowie. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu pod nadzorem prokuratora wynika, że 72-letnia rowerzystka jadąc ul. Białostocką w stronę ul. Kościuszki zmieniając pas ruchu z prawego, zjechała bezpośrednio przed jadący w tym samym kierunku lewym pasem ruchu autobus marki mercedes.
W wyniku tego manewru doszło do zderzenia pojazdów. Kierowca autobusu nie zdołał ominąć kobiety, ani wyhamować. Życia mieszkanki Wyszkowa nie udało się uratować. 72-latka poniosła śmierć na miejscu. 28-letni kierowca autobusu był trzeźwy.
- informuje komisarz Damian Wroczyński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Mundurowi z mazowieckiej grupy SPEED wspólnie z technikiem kryminalistyki wykonali oględziny miejsca zdarzenia i pojazdów. Funkcjonariusze sporządzili szkice zdarzeniowe oraz dokumentację fotograficzną. Dalsze postępowanie wyjaśni szczegółowy przebieg i okoliczności śmiertelnego wypadku drogowego.
Lepsza pogoda, więcej rowerzystów, częstsze wypadki
Pamiętajmy, że rowerzysta w konfrontacji z samochodem zazwyczaj nie ma szans. Przed urazami chroni go czasem wyłącznie kask, a przede wszystkim zdrowy rozsądek. Rowerzyści nie mają poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa, ani kontrolowanych stref zgniotu. Dlatego tak ważne jest, aby obie grupy przestrzegały przepisów i szanowały się nawzajem. To da szansę każdemu bezpiecznie dotrzeć do celu.
Kierowcy samochodów też powinni być bardziej świadomi, że na drogach znajduje się więcej miłośników „dwóch kółek”. Wykonując np. manewry włączania się do ruchu, czy tez wyprzedzania lub zmiany kierunku jazdy powinni kilkukrotnie patrzeć w lusterka oraz wykazywać się większą uwagą i skupieniem.