Kolejna odsłona Strajku Kobiet odbyła się w sobotę 31 października w Ostrołęce. Tym razem nie było jednak przemarszu, a przejazd autami po mieście. Uczestnicy protestu przejeżdżali m.in. obok posesji parlamentarzystów PiS oraz biura tej partii.
W ubiegłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Ten wyrok Trybunału wywołał protesty w polskich miastach. W Ostrołęce odbyło się już kilka dużych manifestacji. Ich uczestnicy protestowali m.in przed biurem PiS, jak również blokowali jedno z rond.
W ostatnim czasie doszło do zmiany organizatorów ostrołęckich protestów, a dziś zadebiutowała nowa formuła strajku. To przejazd samochodami przez miasto. Uczestnicy protestu jechali i trąbili na znak obywatelskiego sprzeciwu. Głośna parada przejechała koło domów ostrołęckich parlamentarzystów, a następnie koło biura PiS przy ul. Korczaka.
Niektórzy uczestnicy strajku mieli przyozdobione auta - w wieszaki, czerwone błyskawice czy transparenty. Protest przebiegł spokojnie, o co zadbała ostrołęcka policja, eskortując demonstrantów od początku do końca manifestacji.
Zobaczcie zapis naszych transmisji na żywo z protestu: