Od godz. 10.30, świątynia była otwarta dla wszystkich, którzy pragnęli złożyć ostatni hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi. Żegnali Go warszawiacy, harcerze oraz uczniowie szkół. Przybyli również przedstawiciele bractw kurkowych, których bratem honorowym był Ryszard Kaczorowski. Tuż po godz. 10 trumna z ciałem śp prezydenta przywieziona została przed świątynię - ceremonia odbywała się w asyście żołnierzy i pocztów sztandarowych. Trumnę z ciałem Kaczorowskiego powitał ks. bp Antoni Dydycz, a żołnierze oddali trzykrotną salwę honorową. Uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem, któremu przewodniczył biskup Dydycz.
- Zasmuca nas histeryczne zamieszanie prowokowane w odpowiedzi na wysiłek podejmowany przez wielu szukających prawdy. Dążenia do prawdy domaga się honor Polaka. Jesteśmy to winni tym, którzy oddali życie. Taka powinność każe nam nie ustawać pod żadnym pozorem w dążeniu do prawdy. Do tego bowiem czujemy się zobligowani, także w obliczu Twoich cierpień, tych ostatnich, panie prezydencie (...) Natomiast próby jakiegokolwiek tuszowania, zacierania śladów zakłamania, to one prowadzą do histerii. I ta histeria usiłuje blokować drogi. Ale nie zapominajmy: tylko prawda może nas wyzwolić (...) Jesteśmy przekonani, że ideał, który pod Smoleńskiem sięgnął bruku, powinien się odbić i wznieść się wysoko. Sursum corda - mówił ordynariusz diecezji drohiczyńskiej.
O godz. 13 rozpoczęła się msza św. sprawowana przez metropolitę warszawskiego księdza kard. Kazimierza Nycza. Po niej trumnę z ciałem śp. Ryszarda Kaczorowskiego złożono w Panteonie Wielkich Polaków wilanowskiej świątyni. Podczas pogrzebu ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie, równo o godz. 15, bił dzwon „Zygmunt” katedry wawelskiej.
W uroczystościach pogrzebowych nie wzięli udziału ani premier Donald Tusk, ani prezydent Bronisław Komorowski.
W piątek trumna z ciałem byłego prezydenta RP była wystawiona w Uniwersytecie Wrocławskim. Odbyło się też nabożeństwo poprowadzone przez ks. kard. Henryka Gulbinowicza. W nocy trumna została przewieziona w asyście Żandarmerii Wojskowej do Warszawy.
[źródło: Solidarni2010.pl / Radio Maryja / Niezależna.pl]