Dwie kolizje drogowe z udziałem nietrzeźwych kierujących oraz zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym - to bilans zdarzeń na drogach powiatu makowskiego podczas ostatniego weekendu.
Dwie kolizje, dwóch pijanych sprawców
Do pierwszego zdarzenia doszło 4 września o godz. 21:00 w Makowie Mazowieckim na ul. Moniuszki. 34 – letni obywatel Ukrainy kierując pojazdem marki Renault zatrzymał samochód na jezdni, a następnie rozpoczął manewr cofania i uderzył w pojazd marki VW, który zatrzymał się za nim.
Na szczęście w wyniku zderzenia kierująca oraz pasażerowie vw, nie odnieśli poważnych obrażeń. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość kierujących. Okazało się, że kierujący renault był w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
- informuje aspirant Monika Winnik z KPP w Makowie Mazowieckim.
Kolejne zdarzenie miało miejsce 5 września o godz. 11:10 w Makowie Maz. na ul. Rynek. 57 – letni kierujący fordem, mieszkaniec Mrągowa, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu 22 – letniemu kierującemu volvo.
W wyniku zderzenia żaden z uczestników nie odniósł obrażeń. Podczas dalszych czynności okazało się, że kierujący volvo, mieszkaniec Makowa Mazowieckiego był w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało blisko 1 promil alkoholu w organizmie.
- mówi asp. Winnik.
Obydwaj kierujący stracili już prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tys. złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tys. złotych.
Pirat drogowy stracił "prawko"
Podczas tego weekendu prawo jazdy na okres 3 miesięcy stracił również 23 – letni kierujący w miejscowości Szwelice. Przekroczył on prędkość w obszarze zabudowanym o 66 km/h.
- dodaje asp. Winnik.