Czujność przypadkowego kierowcy pozwoliła na zatrzymanie kompletnie pijanego 44-latka, który wybrał się na przejażdżkę ulicami Ostrołęki. Mężczyzna został zatrzymany na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście, tuż obok dwóch szkół. W alkomat wydmuchał 2,2 promila!
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę, 22 maja około godziny 15:00. Swoim zachowaniem na drodze 44-letni kierowca audi a6 ściągnął na siebie uwagę innego kierowcy, który wykorzystując dogodną sytuację zajechał mu drogę na skrzyżowaniu ulic Traugutta i Bogusławskiego, podbiegł do auta i wyjął kluczyk ze stacyjki a następnie zawiadomił policję.
Badanie alkomatem wykazało, że kierujący audi był w stanie nietrzeźwości. Urządzenie wykazało 2,2 promila w wydychanym powietrzu. Mundurowi zatrzymali nieodpowiedzialnemu 44-latkowi prawo jazdy. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem i zostanie ukarany za popełnione przestępstwo.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
W ostatnim czasie w naszym regionie doszło do wielu poważnych i niebezpiecznych a także śmiertelnych w skutkach zdarzeń powodowanych przez pijanych kierowców. Godna naśladowania postawa mieszkańca, który zdecydował się na zatrzymanie niebezpiecznego kierującego być może zapobiegła tragedii.
Za informację o zdarzeniu dziękujemy naszej Czytelniczce.