Były kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta Ostrołęki Piotr Potulski zaapelował do radnego Jerzego Grabowskiego o zrezygnowanie z zasiadania w radzie miasta, po tym jak zapadł prawomocny wyrok w sprawie prowadzenia przez radnego auta pod wpływem alkoholu. Nasi czytelnicy uważają, że kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe.
Dwa dni temu ujawniliśmy, że miejski radny związany z Prawem i Sprawiedliwością (kiedyś członek partii, a także członek klubu radnych PiS), były przewodniczący rady miasta, został prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu.
Głos w tej sprawie, prosząc media i samorządowców o ustosunkowanie się do tej kwestii, zabrał Piotr Potulski. Pisząc bezpośrednio do Jerzego Grabowskiego, zaapelował do skazanego radnego o zrezygnowanie z zasiadania w radzie miasta.
- Został Pan prawomocnie skazany za jazdę po pijaku. Tak jak wszyscy, którzy mieli okazję Pana poznać, byłem zaskoczony medialnymi doniesieniami o złapaniu Pana za kierownicą z prawie 2 promilami we krwi. Jest Pan znany jako osoba prowadząca zdrowy tryb życia i propagująca pozytywne wartości. Nie wiem, co mogło się stać, że wsiadł Pan za kierownicę po spożyciu dużej (!) ilości alkoholu. Po ludzku Panu współczuję, bo jeden błąd rzucił ogromny cień na Pana dorobek. Żywię do Pana ogromną sympatię i mam nadzieję, że nie obrazi się Pan za mój apel - napisał w mediach społecznościowych były kierownik biura prasowego Urzędu Miasta, dodając:
Jednak w naszym społeczeństwie panuje duże przyzwolenie na jazdę po alkoholu. Rezultatem tego są kolejne nagłówki o ofiarach wypadków z udziałem pijanych kierowców. Łagodne wyroki takie jak Pański, czy głośny ostatnio (ze względu na swą łagodność) wyrok dla Beaty Kozidrak utwierdzają część społeczeństwa w przekonaniu o niskiej szkodliwości jazdy po pijaku. Przeciw takiemu postrzeganiu pijanych kierowców należy głośno protestować. Dlatego uważam, że dalsze Pana zasiadanie w Radzie Miasta byłoby banalizowaniem problemu pijanych kierowców i udawaniem, że nic się nie stało. A stało się coś bardzo poważnego i Pan, jako człowiek wyznający dobre wartości na pewno o tym wie. Niestety, nasze czyny niosą konsekwencje. Szczęśliwie tym razem nikomu się nic nie stało. Ale konsekwencją tego ogromnego błędu (bo jazda po pijaku jest błędem, którego nie można usprawiedliwiać!!!) powinno być Pana ustąpienie z zasiadania w Radzie Miasta i sprawowania zaszczytnych funkcji publicznych.
Czy kary za jazdę pod wpływem alkoholu powinny być wyższe?
O to zapytaliśmy w naszej sondzie. Aż 84,36 proc. głosujących wskazało, że kary powinny być wyższe w każdym przypadku osoby jadącej autem pod wpływem alkoholu. - Stwarzają oni śmiertelne zagrożenie - wskazali głosujący. 8,06 proc. respondentów uważa, że obecnie Kodeks Karny przewiduje odpowiednie kary.
6,64 proc. badanych twierdzi, że kary powinny być wyższe, ale tylko dla sprawców wypadków pod wpływem alkoholu. Z kolei 0,95 proc. respondentów zaznaczyło opcję "nie mam zdania".