Znamy wstępne okoliczności, w jakich doszło do wypadku w miejscowości Wach na DK-53. Wśród 6 poszkodowanych osób było 3-miesięczne dziecko. Sprawca, 36-letni kierowca volvo był zakleszczony w zmiażdżonym wraku auta.
Do wypadku doszło w czwartek, 16 września kilkanaście minut po godzinie 17:00. Na 96 kilometrze drogi krajowej nr 53 w miejscowości Wach zderzyły się ze sobą trzy pojazdy – volvo, citroen i bmw.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący volvo 36 – letni mieszkaniec naszego powiatu jadący z 25 – letnim pasażerem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Tam zderzył się z jadącym z naprzeciwka citroenem, a następnie uderzył w jadące za francuskim autem bmw. Niemieckim autem kierował 21 – letni mieszkaniec naszego powiatu, który przewoził 24 – letniego pasażera.
- relacjonuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Po zderzeniu z volvo citroen zjechał na pobocze a następnie wpadł do przydrożnego rowu. Za kierownicą tego pojazdu siedziała 53-letnia mieszkanka województwa warmińsko - mazurskiego. Wraz z nią podróżowali: 3 miesięczny chłopczyk, 25 – letnia kobieta, a także małżeństwo w wieku 79 i 72 lat.
W wyniku wypadku do szpitala z obrażeniami ciała trafił kierujący volvem oraz wszystkie osoby podróżujące citroenem, w tym także niemowlę. Kierującego volvo strażacy musieli wycinać z wraku pojazdu. Jak ustaliła ostrołęcka drogówka auto nie miało ważnych badań technicznych
Pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Od kierowcy z uwagi na jego stan zdrowia została pobrana krew do badań. Pozostali kierowcy zostali zbadani na miejscu - byli trzeźwi.
- dodaje kom. Żerański.
Dalsze postępowanie w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzą policjanci z posterunku policji w Kadzidle.