Drobny gest wystarczy, by uczynić lepszymi święta Bożego Narodzenia dla osób, których los skierował na drogę bezdomności. Ruszyła zbiórka na 80 paczek świątecznych.
Pani Małgorzata jest wolontariuszką w Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn ZR PKPS w Ławach, koło Ostrołęki. Nadchodzą święta Bożego Narodzenia, to wyjątkowy czas, w którym wręczamy sobie prezenty. Ona sama chce przygotować prezenty swoim podopiecznym, których los nie oszczędza.
- Pomóżcie mi zrobić dla nich prezenty, w których znajdzie się plecak i termos. Dlaczego plecak? Tak wiele razy słyszałam "ma pani jakiś plecak?" lub "ma pani igłę i nitkę, bo muszę plecak zaszyć?", że zaczęłam się zastanawiać, czym jest plecak dla osoby bezdomnej?... Jest czymś tak cennym i ważnym, że trudno to opisać. W tymże plecaku mieści się cały jego dobytek, resztki "życia sprzed bezdomności", wspomnienia. Jest to "pakiet ratunkowy", wręcz nieodłączny towarzysz i przyjaciel. Powiernik wszystkich trosk i smutków, często zakropiony łzami, gdy służy jako podparcie dla zmęczonej głowy. Termos pomoże zatrzymać na dłużej ciepło w mroźne dni - wskazuje pani Małgorzata.
Potrzebne jest 80 takich pakietów prezentowych. To koszt około 7200 złotych i taki jest cel zbiórki.
- Jest to dla mnie chyba największe marzenie, odkąd zaczęłam pracę z osobami bezdomnymi, ale bez Waszej pomocy się to nie uda. Czasu jest niewiele - dodaje autorka zbiórki.