Mieszkanka Ostrołęki podczas próby sprzedaży używanej sukni ślubnej trafiła na nieuczciwą kupującą, co w konsekwencji doprowadziło do utraty aż 6 tysięcy złotych!
W niedzielę, 29 stycznia funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa na szkodę 33-letniej mieszkanki naszego miasta. Kobieta zamieściła w sieci ofertę sprzedaży używanej sukni ślubnej. Oczekiwała, że otrzyma za nią 3 tysiące złotych.
Szybko po ukazaniu się ogłoszenia odezwała się do niej potencjalna kupująca. Dodała, że chcę kupić sukienkę poprzez opcję „kup teraz”, ale wyskakuje jej błąd, dlatego poprosiła o numer telefonu 33-latki. Po chwili sprzedająca otrzymała dwa sms od portalu z używaną odzieżą, że przedmiot został zakupiony, w portfelu portalu była informacja, że są na nim środki za sprzedaż sukienki. Ostrołęczanka kliknęła w zakładkę „wpłać na moje konto bankowe” i została przekierowana na stronę, w której wybrała swój bank. Następnie wpisała numer swojej karty bankomatowej przypisanej do jej konta oraz kod weryfikacyjny.
Po wpisaniu kodu ostrołęczanka otrzymała informację, że transakcja została potwierdzona i pieniądze ze sprzedaży sukienki trafią na jej konto w ciągu 24-godzin. Kiedy sprzedająca chciała wrócić do swojej transakcji okazało się, że jest ona zablokowana. Po zalogowaniu się na swoje konto okazało się, że został z niego wykonany przelew na kwotę 5870 złotych.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.