Sąd aresztował na kolejne 3 miesiące dwóch mężczyzn z gminy Myszyniec, podejrzanych o przyczynienie się do śmierci 28-letniego Sebastiana, którego ciało znaleziono pod koniec ubiegłego roku.
Zbrodnia w Myszyńcu
Pod koniec listopada 2024 r. policja zatrzymała wówczas 26-letniego Mateusza T. i 21-letniego Damiana S. do sprawy zaginięcia 28-letniego Sebastiana, do którego doszło w lipcu ubiegłego roku. Mężczyzna przepadł bez śladu i jego poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Po zatrzymaniu dwóch mężczyzn jeden z nich wskazał śledczym miejsce ukrycia zwłok. Po przesłuchaniu w prokuraturze, natychmiast rozpoczęły się czynności w Myszyńcu, które pozwoliły na odnalezienie ciała. Identyfikacja nie była możliwa, więc zlecono badania DNA.
Badania potwierdziły, że mężczyzna, którego ciało znaleziono, to zaginiony Sebastian.
Podejrzani Mateusz T. i Damian S. mają postawione zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. To pierwsza kwalifikacja, jaką przyjęli śledczy, lecz być może nie ostatnia. Nie ma wątpliwości, że Sebastian padł ofiarą przestępstwa.
W lutym odbyło się kolejne posiedzenie aresztowe w sprawie dwóch mężczyzn. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na kolejne 3 miesiące.
Obaj podejrzani mają kryminalną przeszłość. Mateusz T. był karany za kradzież z włamaniem (m.in. obrabiał dom w masce gazowej na głowie), a Damian S. - za ciężkie pobicie siedział nawet w więzieniu.

Zbrodnia w Myszyńcu. Niechlubna przeszłość podejrzanego Mateusza T. Taki był ostatni wyrok
Podejrzany w sprawie - na ten moment - śmiertelnego pobicia 28-letniego Sebastiana z Myszyńca, kilka miesięcy przed tragedią usłyszał wyrok więzienia w zawieszeniu. Sprawa dotyczyła kradzieży, do…

Zbrodnia w Myszyńcu. Szokująca przeszłość Damiana S. Poprzednia ofiara cudem uszła z życiem
Damian S., który jest jednym z dwóch podejrzanych w sprawie śmierci osoby, której zwłoki odnaleziono niedawno w Myszyńcu, niedługo przed tragedią wyszedł z więzienia. Siedział za brutalne pobicie…
Co ustaliła prokuratura?
20 lutego zapytaliśmy prokuraturę o tę sprawę, m.in. o opinię biegłego z sekcji zwłok, która miała wpłynąć do prowadzących śledztwo. Po dwóch tygodniach Prokurator Rejonowa Karolina Szulkowska odpowiedziała na nasze pytania, lecz na ten moment oficjalny komunikat jest dość oszczędny w konkrety.
- Prokuratura prowadzi dalsze czynności zmierzające do ustalenia okoliczności i przebiegu zdarzenia - czytamy w odpowiedzi. "W zależności od ich wyniku podjęte zostaną decyzje procesowe" - wskazała prok. Szulkowska.
Prokurator potwierdziła też, że sąd przedłużył Mateuszowi T. i Damianowi S. areszt o kolejne 3 miesiące.