Do niebezpiecznego zdarzenia doszło dziś po południu w miejscowości Ponikiew Duża. Do kraksy, w której ucierpiał motocyklista przyczynił się… kot przebiegający przez jezdnię.
Do zdarzenia doszło około godziny 15:00 na lokalnej drodze w miejscowości Ponikiew Duża. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, pod koła motocykla, którym kierował 49-letni mężczyzna wtargnął nagle kot. Motocyklista nie miał szans na uniknięcie zderzenia ze zwierzęciem a dodatkowo stracił panowanie nad pojazdem zjechał z drogi na pobocze i wywrócił się.
Niestety kot nie przeżył, ucierpiał też motocyklista, który z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Szczegółowe okoliczności w jakich doszło do wypadku wyjaśniają funkcjonariusze ostrołęckiej policji.