W miejscowości Dylewo na drodze krajowej nr 53 doszło dziś około godziny 17:00 do zdarzenia drogowego. Zawinił młody kierowca skody, który wyprzedzając w brawurowy sposób niemal doprowadził do czołówki z prawidłowo jadącym 39-latkiem.
Do wypadku doszło w niedzielę, 21 marca około godziny 17:00. Całe zdarzenie wyglądało dość poważnie, na szczęście nikt nie odniósł większych obrażeń. Jak ustalili funkcjonariusze ostrołęckiej drogówki, winę za zdarzenie ponosi młody kierowca skody. To przez jego brawurowe wyprzedzanie kierujący renault zmuszony był uciekać na pobocze, by uniknąć czołowego zderzenia.
Według policji zdarzenie miało następujący przebieg:
39-latek kierujący renault poruszał się prawidłowo od strony Ostrołęki w kierunku Myszyńca. 26-latek jadący osobową skodą w przeciwnym kierunku, wykonując manewr wyprzedzania innego pojazdu wymusił pierwszeństwo przejazdu na kierującym renault, który chcąc uniknąć zderzenia czołowego zjechał do przydrożnego rowu, gdzie jego pojazd dachował.
- informuje młodszy aspirant Krzysztof Kolator, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Obaj kierowcy uczestniczący w zdarzeniu byli trzeźwi. Mundurowi ukarali 26-latka mandatem w wysokości 500 złotych oraz 6 punktami karnymi.