Do bardzo niebezpiecznej sytuacji na drodze doszło 1 października w godzinach porannych na drodze krajowej nr 53 w Antoniach. Niewiele brakowało, a doszłoby do poważnego wypadku. Sytuację zarejestrowała kamera samochodowa naszego czytelnika.
Film przesłał do naszej redakcji nasz czytelnik, pan Karol - za co bardzo dziękujemy. Na nagraniu, które zrealizowane zostało 1 października w godzinach porannych (po godz. 7.00) widać kierowcę opla, któremu najwyraźniej bardzo się spieszy, gdyż wyprzedza kolejne pojazdy.
Z kolei kierowca innego pojazdu skręca w tym momencie w lewo. Niewiele brakowało, by doszło do zderzenia - udało się go uniknąć w ostatniej chwili.
- W Antoniach było już kilka wypadków przez taka głupotę - pisze nam pan Karol i wskazuje, że film należałoby udostępnić "ku przestrzodze".
Całą sytuację obejrzycie w poniższym nagraniu wideo.