Dwóch wandali niszczących cudze mienie zatrzymała ostrołęcka policja. Jeden z nich uszkodził samochód pozostawiony na parkingu w centrum miasta. Drugi podjął walkę z drzwiami do budynku przy ulicy Korczaka.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w miniony wtorek na jednym w centrum miasta. Wandal zniszczył lusterko w cudzym aucie zaparkowanym na jednym z parkingów. Zniszczeniu uszkodzeniu uległ także błotnik. Właścicielka auta wyceniła szkody na kwotę 900 złotych.
Niespełna godzinę później podejrzany i ten czyn 40 – letni ostrołęczanin został zatrzymany. Akcja jego zatrzymania miała miejsce w jednym z mieszkań na terenie naszego miasta.
- informuje podkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Drugi wandal zaatakował w środę kilka minut po godzinie 7 rano przy ul. Korczaka. Mężczyzna zniszczył drzwi do wejścia głównego jednego z budynków.
Na miejscu już po chwili byli funkcjonariusze, którzy po odebraniu rysopisu mężczyzny od świadka zdarzenia rozpoczęli poszukiwanie sprawcy tego przestępstwa. Już po kilku minutach na jednej z przyległych ulic zauważyli oni wskazanego w rysopisie mężczyznę. Jednak ten na ich widok zaczął uciekać, po krótkim pościgu pieszym został zatrzymany. Właściciel oszacował straty zniszczeń na 1000 złotych.
- relacjonuje podkom. Żerański.
Obydwaj wandale zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszeli już zarzutu dotyczące zniszczenia mienia. Kodeks karny za te przestępstwo przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.