Wakacje marzeń błyskawicznie zmieniły się w koszmar. Mieszkaniec powiatu wyszkowskiego stracił mnóstwo kasy. Padł ofiarą bezwzględnego oszusta.
To miały być wymarzone wakacje. Oferta na wynajem domu w turystycznej miejscowości wyglądała zachęcająco, nie wzbudzała żadnych podejrzeń. Zainteresowany ofertą mieszkaniec powiatu wyszkowskiego wpłacił kwotę należną za wynajem - 12 tysięcy złotych - i w wyznaczonym dniu pojawił się na miejscu. Wtedy to wakacyjny wypoczynek zamienił się w koszmar.
Na miejscu okazało się, że dom który mężczyzna wynajął istnieje, ale jego właściciel nie zamieszczał ogłoszenia wynajmu.
- informuje mł. asp. Wioleta Szymanik, rzecznik prasowy KPP w Wyszkowie.
Zjawisko oszustwa „ na kwaterę” szczególnie często występuje w okresie wakacyjnym. Planując wakacyjny wypoczynek lub weekendowy wypad w nieznane, łatwo stracić czujność. W pierwszej kolejności zwracamy uwagę na cenę zapominając o sprawdzeniu wybranego obiektu noclegowego. „Zarezerwuj dziś”, „okazja”, „super oferta”- to właśnie takie slogany przyciągają naszą uwagę.Gdy wybierzemy już konkretny obiekt zweryfikujmy jego realne istnienie.
Zdarza się, że na znanych platformach rezerwacyjnych możemy znaleźć oferty w bardzo korzystnej cenie, które nie mają jeszcze opinii. Na takie oferty musimy szczególnie uważać. To właśnie w taki sposób oszuści najczęściej żerują na turystów. W rzeczywistości, jeśli dana oferta nie jest jeszcze sprawdzona, może okazać się fałszywa. Jeśli pod daną ofertą pojawiły się opinie, zapoznajmy się przede wszystkim z tymi negatywnymi.
Naszą czujność powinna wyostrzyć prośba płatności poza platformą np. pod pretekstem tańszej oferty - jeśli "właściciel" prosi Cię o zapłacenie za zakwaterowanie za pośrednictwem innego linku lub aplikacji, prawdopodobnie jest to oszustwo.
Znane portale oferują możliwość skomunikowania się z właścicielem danego noclegu. Jeśli ktoś kontaktuje się z Tobą tylko za pośrednictwem komunikatora lub wiadomości e-mail, powinna zapalić nam się czerwona lampka. Sprawdzajmy zgodność numeru kierunkowego w przypadku kontaktu telefonicznego (np. Chorwacja +385).
Pamiętajmy, że zawsze możemy poprosić właściciela o przesłanie nam dodatkowych zdjęć lub zorganizowanie wideo-oprowadzania po lokalu.
Zaniepokoić nas powinien też ponaglający język, błędy ortograficzne i gramatyczne w wiadomości, czy podejrzane adresy mailowe np. obok nazwy domeny znajdują się dodatkowe słowa np. support lub jakiekolwiek cyfry.
Co zrobić aby nie dać się oszukać:
- zarezerwujmy wakacje czy pobyt u renomowanego agenta lub w sprawdzonym biurze podróży,
- starajmy się korzystać z oficjalnych stron hoteli, pensjonatów itp. lub portali skupiających zweryfikowanych ogłoszeniodawców,
- decydując się na konkretną lokalizację, sprawdźmy, czy dom wakacyjny, apartament lub pensjonat faktycznie istnieje,
- sprawdźmy, czy istnieje podany w ofercie adres, ponieważ zdarza się, że ogłoszenie dotyczy ulicy, bądź adresu, którego nie ma,
- nie sugerujmy się wyłącznie opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na stronie internetowej obiektu - w przypadku oszustwa są one spreparowane,
- sprawdźmy, czy strona internetowa zawiera pełne dane kontaktowe, numer telefonu stacjonarnego, adres pocztowy i wszelkie inne informacje, które ułatwiłyby nam kontakt, gdyby coś poszło nie tak,
- jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji np. tylko numer telefonu komórkowego, to już powinno wzbudzić naszą czujność, pamiętajmy, im ogłoszenie bardziej „anonimowe”, tym bardziej podejrzane,
- poprośmy o dodatkowe zdjęcia i zadajmy dodatkowe pytania dotyczące rezerwacji, pokoju, połączenia Wi-Fi, lokalizacji i przyległego obszaru,
- sprawdźmy, czy strona internetowa oferuje regulamin, zasady zwrotu pieniędzy i politykę prywatności,
- zachowajmy szczególną ostrożność, jeśli zostaniemy poproszeni o dokonanie płatności przelewem bankowym lub gotówką; zawsze płaćmy kartą, aby zakup był chroniony, lub skorzystajmy z bezpiecznej strony płatniczej,
- zwróćmy szczególną uwagę na nazwę i domenę witryny, nawet niewielkie zmiany w nazwie lub domenie przypominającej znaną firmę mogą skierować Cię do zupełnie innej,
- przejrzyjmy swoje dane osobowe, daty oraz dane zakupionego noclegu, upewnijmy się, że otrzymaliśmy niezbędne dokumenty dokonanej rezerwacji,
- nie działajmy pod presją czasu – pośpiech nie sprzyja zachowaniu ostrożności,
- zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją, przelewy, e-maile, zarówno te, które wysyłaliśmy, jak i te, które otrzymaliśmy.
Co zrobić jeśli okaże się, że padliśmy ofiarą oszustwa „ na kwaterę”? Wraz z zachowaną dokumentacją rezerwacji, korespondencją, fakturą lub fikcyjną umową wynajmu należy jak najszybciej udać się do najbliższej jednostki policji i zgłosić podejrzenie popełnienia przestępstwa.