W niedzielny poranek przy ulicy ks. Popiełuszki w Ostrołęce zauważono uszkodzoną wiatę przystankową. Sprawca uciekł, ale na miejscu zdarzenia zostawił tablicę rejestracyjną swojego auta.
O uszkodzonej wiacie przystankowej policja z Ostrołęki została powiadomiona w niedzielę, 16 stycznia w godzinach porannych. Przystanek został poważnie zniszczony, rozbita jest szklana witryna, pogięte zostały stalowe elementy konstrukcji. Auto, które wjechało we wiatę musiało poruszać się ze znaczną prędkością. Sprawca zdarzenia uciekł, pozostawił jednak na miejscu uszkodzone elementy auta oraz tablicę rejestracyjną. To dzięki niej policja trafiła na trop kierowcy.
Policjanci ustalili miejsce, gdzie zaparkowany jest pojazd. Auto posiadało uszkodzenia świadczące o kolizji. Ustalono także właściciela samochodu. Obecnie prowadzące są dalsze czynności w tej sprawie.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.