eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Uczennica o dyrektorze liceum im. Halika: „Chyba bardziej upokorzyć mnie nie mógł”

REKLAMA
zdjecie 480
Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu) Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu)
REKLAMA

Magda i Julita są uczennicami drugiej klasy Społecznego Liceum Ogólnokształcącego im. T. Halika w Ostrołęce. Obydwie są pełnoletnie. Pod koniec bieżącego roku szkolnego postanowiły zrezygnować z nauki w Haliku i przenieść się do innej szkoły. Okazało się, że jest to o wiele trudniejsze niż myślały. Z powodu decyzji dyrektora liceum...

Dyrektor nie wydał dokumentów

- Pan dyrektor powiedział, że nie może wydać nam dokumentów, ponieważ właśnie trwa klasyfikacja, są wystawiane oceny i w tym czasie wydanie dokumentów jest niemożliwe - opowiada Magda. Dyrektor Adam Ochenkowski  był przy tym wyjątkowo stanowczy i nie chciał wysłuchać żadnych argumentów ze strony swoich uczennic.

Dziewczyny postanowiły szukać wsparcia w ostrołęckim kuratorium, stamtąd odesłano je do Urzędu Miasta, a z ratusza ponownie do kuratorium. Tam wreszcie powiedziano im, że Ochenkowski nie ma racji upierając się przy swoim stanowisku i poradzono, aby złożyły u dyrektora placówki podania, w których rezygnują z nauki w szkole. W innym miejscu podpowiedziano, żeby złożyły podania z żądaniem wydania dokumentów. Niestety, ani jednego, ani drugiego podania dyrektor nie chciał przyjąć.

Nie mam czasu z tobą rozmawiać

Podczas kolejnej wizyty w gabinecie Adama Ochenkowskiego doszło do wyjątkowo nieprzyjemnej rozmowy pomiędzy nim i licealistkami. Jesteśmy w posiadaniu nagrania rozmowy i przytaczamy ją w całości.  

Magda: Chciałam prosić, żeby pan wydał te dokumenty.
Dyrektor Adam Ochenkowski: Proszę wyjść z kancelarii.
M: No, ale nie mogę prosić nawet?
AO: Nie.
M: Dlaczego?
AO: Bo ja ci już udzieliłem odpowiedzi trzykrotnie.
M: Nie rozumiem tego, mógłby mi pan wytłumaczyć na jakiej podstawie w ogóle pan tak...
AO: Proszę wyjść stąd.
M: Ale... Może przynajmniej pan przyjmie to podanie?
AO: Ty jesteś... rozumiesz co ja ci mówiłem wcześniej?
M: No właśnie nie rozumiem, dlatego przychodzę, żeby się dowiedzieć.
AO: Już ci powiedziałem raz, nie mam zamiaru tobie powtarzać trzy razy. Jak nie słyszałaś, to niech ci koleżanka powtórzy.
M: Ale zależy nam na tym, żeby się dalej kształcić. Chcemy się uczyć.
AO: Trzeba było do szkoły chodzić.
M: Ale pan nam to utrudnia.
AO: Do szkoły, nie opuszczać zajęć w naszej szkole, nie wagarować, być, odrabiać pracę domową, przychodzić na sprawdziany, na zaliczenia i byś ukończyła klasę drugą. Teraz jesteś dziecko jeszcze raz ci po raz ostatni powtarzam. Więcej razy mi tu nie przychodzić. Jesteś w okresie klasyfikacji rocznej i zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej jest klasyfikacja 17 czerwca.
M: Do 17 czerwca zostało jeszcze 8 dni.
AO: Jesteś w okresie klasyfikacji.
M: Ale...
AO: Ja nie mam z tobą czasu rozmawiać, proszę zabrać się...
M: Ale niech pan mnie nie dotyka!
AO: To proszę mnie tu nie nachodzić i nie nękać.
M: Ale ja mam...
Nagraną rozmowę kończy trzaśnięcie drzwiami.

- Byłam tą rozmową naprawdę poruszona. Moim zdaniem pan dyrektor swoim zachowaniem naruszył prawa ucznia, bo nie czuję się teraz w szkole bezpiecznie. Uważam, że swoim zachowaniem pan dyrektor wykazał wobec mnie brak szacunku - podsumowuje rozmowę Magda.

Dodatkowo licealistkę spotkała kolejna nieprzyjemność ze strony dyrektora Ochenkowskiego.
- Po tej rozmowie pan dyrektor zadzwonił do mamy Julity i powiedział jej, że jestem niepoczytalna, że leczę się psychiatrycznie. Że Julitę to jeszcze da się uratować, ale mnie na pewno nie. Chyba bardziej upokorzyć mnie nie mógł - mówi ze łzami w oczach Magda.

Kuratorium po stronie licealistek

Adam Ochenkowski rozmawiał z nami niechętnie.
- Nie potwierdzam informacji, że nie chciałem wydać dokumentów. Nie mam czasu na rozmowę - uciął szybko.

O to, czy dyrektor miał prawo nie wydać uczennicom dokumentów, zapytaliśmy również w ostrołęckiej delegaturze Kuratorium Oświaty.

- Jeżeli obie osoby są pełnoletnie, mają prawo zwrócić się do dyrektora z prośbą o wydanie dokumentów. Dyrektor ma obowiązek te dokumenty wydać - poinformowała nas Teresa Pajka, zastępca dyrektora delegatury.

Następnie jej słowa potwierdziła Teresa Michalak, dyrektor ostrołęckiego oddziału KO.
- Osobom pełnoletnim dyrektor nie może nie wydać ich dokumentów. Dziewczęta uzyskały u nas pomoc, zostały poinformowane, jak powinny napisać podanie i co zrobić, gdyby dyrektor go nie przyjął - powiedziała Michalak.

Do ostrołęckiej delegatury Kuratorium Oświaty wysłaliśmy także bardziej szczegółowe pytania dotyczące sprawy. Odpowiedzi opublikujemy zaraz po ich otrzymaniu.

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×