Pracownicy oskarżają Marka Blata, p.o. dyrektora WDI, o mobbing i zastraszanie!
Lista zarzutów jakie pracownicy przypisują dyrektorowi jest długa.
„ (…) dyrektor Blat stosuje od początku zajmowanego stanowiska mobbing, zastraszanie, kontrole przez swoich sługusów, innych pracowników, a przede wszystkim, bezpodstawnie zwolnił z pracy jednego z inspektorów nadzoru, któremu przypisał nieprawidłowości na budowie przy u. Piłsudskiego, kiedy to inni pracownicy wstawili się za kolegą, że został zwolniony bezpodstawnie zostali szykanowani, że na nich również coś się znajdzie. Obsadza stanowiska kierownicze koleżankami bez kompetencji po to tylko by szpiegowali innych” - piszą anonimowo pracownicy w liście do redakcji eostroleka.pl.
- Trudno odnosić się do rzekomych zarzutów stosowania przeze mnie mobbingu czy też zastraszania pracowników, ponieważ nie wiem co ananimowi autorzy maja na myśli - odpowiedział nam Marek Blat, pełniący obowiązki dyrektora. - W liście brak jest konkretnych przykładów na czym miałby polegać mobbing czy też zastraszanie i wobec kogo miałoby być stosowane opisane praktyki. Odnoszę wrażenie, że autorzy anonimu za wszelką usiłują przedstawić w negatywnym świetle działalność Wojewódzkiej Dyrekcji Inwestycji w Ostrołęce.
Marek Blat na zarzut o bezpodstawne zwolnienie z pracy pracownika WDI odpowiada:
- Nie zgadzam się z zarzutem bezpodstawnego zwolnienia z pracy inspektora nadzoru budowlanego. Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę z inspektorem nadzorującym realizację inwestycji pn. Budowa budynku administracyjno biurowego dla samorządowych Jednostek Organizacyjnych było niedopełnienie przez niego obowiązków wynikających z art. 25 Prawa Budowlanego.
Na tych zarzutach pracownicy nie kończą. Piszą też:
- Informujemy, że Pan dyrektor zasiedlił budynek przy ul. Piłsudskiego 38 nielegalnie bez pozwolenia na użytkowanie częścią pracowników jemu sprzyjającym oraz sam urzęduje, mówiąc, że wprowadza na budowę nadzór autorski co jest nieprawdą gdyż pracownicy ci nie mają nic wspólnego z tzw. nadzorem autorskim. Inspektor nadzoru złożył doniesienie do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o nielegalnie zasiedlonym budynku.
- Nie jest tajemnicą, że przy realizacji inwestycji w Ostrołęce przy ul. Piłsudskiego 38 doszło do pewnych nieprawidłowości, za którymi stoją konkretne osoby obawiające się wyciągnięcia wobec nich konsekwencji. Przeniesienie siedziby WDI było konieczne z uwagi na fakt, iż do pełnego zakończenia budowy budynku przy ul. Piłsudskiego 38 konieczne jest wyburzenie dotychczasowej siedziby WDI. – tłumaczy Marek Blat. - W chwili obecnej siedziba Wojewódzkiej Dyrekcji Inwestycji znajduje się w Ostrołęce przy ul. Gorbatowa 15, a z chwilą zakończenia inwestycji WDI znajdzie się w nowym budynku.
W nowym nie oddanym jeszcze do użytku budynku chwilowo zostało zorganizowane zaplecze w celu bezpośredniego nadzoru nad realizowaną inwestycją. Taki stan rzeczy jest zgodny z prawem budowlanym i nie stanowi jego naruszenia. Był to stan przejściowy i trwał zaledwie kilka dni. Podjęcie przeze mnie decyzji o chwilowym umieszczeniu w nieodebranym do użytku budynku osób nadzorujących i koordynujących inwestycję miało na celu wzmożenie nadzoru oraz szybsze zakończenie inwestycji. W chwili obecnej budynek został zgłoszony przez wykonawcę do odbioru a przeze mnie została powołana komisja odbiorowa.
Na początku września na budowie przy ul. Piłsudskiego 38 Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego przeprowadził kontrolę. Jak się dowiedzieliśmy WDI otrzymało grzywnę za zasiedlenie nowego budynku bez pozwolenia na użytkowanie. Ile wynosi grzywna? Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego... nie pamięta! Jak wywnioskowaliśmy z dalszej rozmowy po prostu nie chce powiedzieć.
- WDI otrzymało grzywnę za zasiedlenie nowego budynku bez pozwolenia na użytkowanie. Odwołano się od tej decyzji do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego - powiedział nam Tadeusz Szczapa, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Na pytanie o wysokość grzywny odpowiedział:
- Nie pamiętam ile wynosi grzywna. Orzeczenie o niej jest nieprawomocne, w związku z tym po co mam informować społeczeństwo o nie ostatecznej karze. Być może, że Wojewódzki Inspektor całkowicie odejdzie od tej grzywny...-dodał. - Na chwilę obecną nikt nie zasiedla nowego budynku.
Na koniec Marek Blat podsumował:
- Reasumując, trudno odnosić się do anonimowych i nieprawdziwych zarzutów oraz ponosić odpowiedzialność za całokształt funkcjonowania firmy i podziału wśród walczących o władzę pracowników kiedy jest się dyrektorem dopiero 2 miesiące a firma funkcjonuje od kilkunastu lat - podsumował Marek Blat, pełniący obowiązki dyrektora WDI.
W całej sprawie zastanawia nas zatajanie informacji. Inspektor nie chce powiedzieć jaką grzywnę przyznano WDI zaś dyrektor WDI wmawia nam, że w nowym budynku chwilowo zostało zorganizowane zaplecze w celu bezpośredniego nadzoru nad realizowaną inwestycją, co jest zgodne z prawem. A przecież kontrola wykazała zupełnie coś innego...
Do sprawy będziemy wracać.
Zobacz również
Alarm czytelnika: Jadowite żmije przy rozładunku materiałów dla Stora Enso
Prośba o interwencję: "Chmura pyłu i źle usunięty azbest - niech się tym ktoś zajmie!" (WIDEO)
Zaognienie sytuacji wśród pracowników PKS Ostrołęka. Zaplanowano piketę pod Ministerstwem (WIDEO)
Skandal w Stora Enso! Ochroniarze kradli, zamiast chronić
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 |