Rajd kradzionym autobusem MZK po ulicach Ostrołęki [AKTUALIZACJA]

Z terenu zajezdni MZK przy ulicy Kołobrzeskiej nieznany sprawca ukradł autobus i ruszył nim na „wycieczkę” po ulicach Ostrołęki. Raj kradzionym autobusem zakończył się kolizją, sprawcy poszukuje policja.

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie. Nieznany sprawca niespostrzeżenie wsiadł do autobusu zaparkowanego na terenie zajezdni przy ulicy Kołobrzeskiej. Nie zatrzymywany przez nikogo wyjechał na ulice Ostrołęki. Zdołał przejechać dystans co najmniej kilku kilometrów zanim na parkingu przy ulicy 11 Listopada doprowadził do kolizji z „osobówką”.

Obecnie policja poszukuje sprawcy tej niecodziennej kradzieży. Wkrótce więcej informacji na temat zdarzenia i oficjalny komunikat rzecznika prasowego.

- Mężczyzna wsiadł do autobusu na terenie zajezdni i uruchomił pojazd pozostawionymi w stacyjce kluczykami. Zdołał przejechać pewien dystans i ostatecznie porzucił autobus na ulicy 11 Listopada. Obecnie trwają czynności zmierzające do ustalenia i ujęcia sprawcy - mówi aspirant Krzysztof Kolator, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

AKTUALIZACJA:

Do kradzieży autobusu doszło na terenie zajezdni MZK przy ulicy Kołobrzeskiej około godziny 16:20.

- Sprawca przemieścił się z zajezdni na ulicę 11 listopada i tu, przy próbie zatrzymania autobusu uderzył w zapakowany samochód osobowy marki audi, po czym oddalił się pieszo z miejsca kolizji. Oficerowie dyżurni Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce skierowali na miejsce zarówno policjantów z Wydziału Patrolowego, Ruchu Drogowego, Kryminalnego i dzielnicowych. Policjanci szybko ustalili sprawcę, którym okazał się 29-letni mieszkaniec naszego miasta. Został on zatrzymany około 19.30 i doprowadzony do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. Najbliższą noc spędzi w areszcie – mówi aspirant Krzysztof Kolator, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce.