Radni o ulicy Słonecznej: "To istny obraz nędzy i rozpaczy". Trzy pytania do prezydenta Ostrołęki

Miejska radna Ewa Żebrowska-Rosak i radny powiatowy Artur Kozłowski złożyli wspólną interpelację do prezydenta Ostrołęki w sprawie ulicy Słonecznej. "To istny obraz nędzy i rozpaczy" - tak o Słonecznej pisze Kozłowski w mediach społecznościowych.

- Mając na uwadze zarówno bezpieczeństwo w ruchu drogowym jak i komfort podróżowania mieszkańców Miasta Ostrołęki oraz Powiatu Ostrołęckiego zwracamy się z prośbą o udzielenie informacji na temat planowanej przez Pana, a ciągle niezrealizowanej przebudowy drogi powiatowej 2539W w ciągu ul. Słonecznej w Ostrołęce - napisali do prezydenta miasta radni: Ewa Żebrowska-Rosak z Ostrołęki i Artur Kozłowski z Powiatu Ostrołęckiego.

Radni zadali prezydentowi kilka pytań:

• Czy w związku z tym, że w lutym br. ww. inwestycja znalazła się na liście rezerwowej dofinansowań z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na 2022 rok poczyniono jakiekolwiek działania mające na celu usytuowanie projektu na liście podstawowej? W przypadku podjęcia takiej inicjatywy serdeczna prośba o informacje z jakimi organami administracji prowadzono rozmowy, w jakich terminach i czy istnieją dokumenty potwierdzające ww. czynności (prośba o ich przedstawienie)?
• Jeżeli nie prowadzono rozmów i nie podjęto inicjatyw wskazanych w punkcie 1. powyżej prośba o udzielenie informacji z jakiego powodu odstąpiono od zabiegania o realizację tej inwestycji w ramach dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na rok 2022?
• Czy po fiasku związanym z pozyskaniem dofinansowania z RFRD na 2022 rok składano inne wnioski, które mogłyby finansowo wesprzeć przedmiotową inwestycję? Jeżeli tak, prośba o przedstawienie informacji na ten temat.

- Wspomniana droga leżąca w administracyjnych granicach miasta to istny obraz nędzy i rozpaczy. Pomimo, iż cała sprawa ewentualnej inwestycji leży w kompetencjach miejskiego ratusza, to z drogi - niestety - są zmuszeni korzystać także mieszkańcy naszego powiatu, a w szczególności z gminy Lelis - komentuje radny Kozłowski w mediach społecznościowych, zastanawiając się czy podjęto chociażby próby rozmów z łącznikami samorządu z urzędami centralnymi, jakimi są parlamentarzyści.