Donald Tusk wciąż nie odpowiedział na pytanie posła Marcina Grabowskiego w sprawie jednostki wojskowej w Ostrołęce. Miał to zrobić na piśmie w ciągu kilku dni.
12 grudnia w Sejmie Donald Tusk wygłosił swoje expose, po czym Sejm udzielił jemu rządowi wotum zaufania. Po expose Donalda Tuska posłowie mogli zadawać mu pytania. Skorzystał z tej okazji również poseł w Ostrołęce.
- Ja chciałbym z tego miejsca również zadać pytanie panu premierowi. Moi przedmówcy już wielokrotnie wspominali jednostki wojskowe. Na początku tego roku pan minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ogłosił bardzo dobrą wiadomość o powstaniu Pułku Przeciwlotniczego w Ostrołęce - zaczął poseł Marcin Grabowski, po czym zadał pytanie:
Panie premierze, moje pytanie jest następujące: czy będzie kontynuowana ta linia obecnego rządu? (...) Bezpieczeństwo jest priorytetem! A dzisiejszy dzień pokazuje, że to bezpieczeństwo jest zagrożone.
Premier Tusk na pytania, w tym te posła Grabowskiego, nie odpowiedział.
"Otrzymacie państwo na każde pytanie, które było pytaniem, a nie politycznym manifestem, odpowiedź na piśmie. I dostanie tę odpowiedź, każda z pań i każdy z panów posłów, na piśmie do czasu, kiedy spotkamy się następny raz w tej sali, a więc to będzie początek przyszłego tygodnia" - stwierdził.
Zapytaliśmy posła Marcina Grabowskiego, czy Donald Tusk udzielił mu już odpowiedzi na pytanie. Poseł sprawdził skrzynki mailowe, skrzynki w Sejmie i... nic! Odpowiedzi od premiera, jak nie było, tak nie ma.
- Długo to trwa - skomentował poseł Grabowski, zastanawiając się, czy przypadkiem nie jest to preludium do planów likwidacji jednostek wojskowych.
Aktualizacja: Po naszej publikacji premier Tusk odpowiedział posłowi Grabowskiemu.