W niedzielę, 21 stycznia, w Ostrołęckim Centrum Kultury odbył się muzyczny spektakl dla dzieci “Plastusiowy Pamiętnik i Plamy”, w wykonaniu Agencji Artystycznej Prym Art z Katowic. To adaptacja klasycznej książki Marii Kownackiej, która opowiada o przygodach plastelinowego ludzika Plastusia i jego przyjaciół z piórnikowej krainy.
Spektakl opowiada o Tosi, uczennicy pierwszej klasy, która ulepiła z plasteliny Plastusia i schowała go do piórnika. Widownia wraz z głównymi bohaterami przenoszą się do świata przyborów szkolnych, gdzie poznają sympatyczną załogę: ołówek, gumkę, linijkę, cyrkiel, nożyczki, kredkę, pióro i atrament. Każdy z nich ma swoją osobowość, głos i piosenkę. Wszyscy żyją w zgodzie i harmonii, aż do momentu, gdy zauważają, że ktoś poplamił cały piórnik atramentowymi plamami. Plastuś, który był bardzo ciekawy świata, postanowił wraz z Tosią i innymi przyborami wyruszyć na poszukiwanie tajemniczego Jegomościa, który był odpowiedzialny za bałagan.
Podczas swojej podróży spotykają wiele innych postaci, takich jak: zegar, globus, mapa, atlas, książka, notes, kalkulator, komputer, telefon, aparat, lupa, mikroskop i teleskop. Każde z nich miało coś do powiedzenia i do pokazania, a także swoją własną piosenkę. Niektóre z nich były pomocne i przyjazne, inne złośliwe i niegrzeczne. Plastuś i jego przyjaciele musieli pokonać wiele przeszkód i zagadek, zanim dotarli do celu.
Spektakl “Plastusiowy Pamiętnik i Plamy” był pełen humoru, muzyki i kolorów. Scenografia była bardzo pomysłowa i oryginalna, a kostiumy i rekwizyty wiernie odwzorowywały przedmioty szkolne. Aktorzy grali z dużym zaangażowaniem i energią, a dzieci chętnie uczestniczyły w interaktywnych zabawach i zagadkach. Spektakl był nie tylko rozrywką, ale także edukacją, ponieważ uczył dzieci o historii, geografii, matematyce, fizyce, biologii, astronomii i literaturze. Był to także hołd dla twórczości Marii Kownackiej, która w swojej książce pokazała, że każdy przedmiot ma swoją duszę i wartość.