O tym, jak w obecnych czasach łatwo paść ofiara oszustwa przekonała się wczoraj mieszkanka Ostrołęki. Zaczęło się od utraty konta w popularnym komunikatorze internetowym. W efekcie tego jej przyjaciółka straciła pieniądze.
Funkcjonariusze ostrołęckiej policji otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa dokonanego za pośrednictwem popularnego komunikatora.
Sprawca włamał się na konto mieszkanki naszego miasta korzystającej z komunikatora Messenger i poprosił o pożyczkę. Niestety jedna z jej znajomych kierując się chęcią pomocy przelała pieniądze w kwocie ponad 500 złotych.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Jak uniknąć oszustwa?
Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom. Czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji oraz wiadomości od znajomych. Weryfikujmy wiadomości otrzymane od znajomych, w których proszą o pożyczenie pieniędzy. Najpierw skontaktujmy się osobiście lub telefonicznie ze znajomym w celu upewnienia się, czy faktycznie to on potrzebuje tego rodzaju pomocy. W przypadku tego rodzaju prośby nie kierujmy się pośpiechem, a zdrowym rozsądkiem, co pozwoli na uniknięcie kłopotów.
Przypominamy, używając komputerów, telefonów komórkowych lub innych urządzeń z dostępem do Internetu pamiętajmy również o kilku ważnych zasadach:
- Pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa, co kilka miesięcy zmieniajmy je.
- Pamiętajmy o wylogowaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu ich użytkowania. Nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników.