Ostrołęczanka ofiarą handlarza-oszusta. Straciła sporą sumę, którą wpłaciła jako zaliczka na zakup auta wartego ponad 80 tysięcy złotych.
60-letnia mieszkanka Ostrołęki zainteresowała się znalezioną w sieci ofertą sprzedaży samochodu. Jej wymarzone auto miało kosztować 83 tysiące złotych a do realizacji zakupu konieczne było uiszczenie zaliczki w wysokości około 10 procent wartości.
Pokrzywdzona przelała na wskazane przez sprzedającego konto bankowe kwotę 8400 tys. zł i czekała na realizację zamówienia. Pozostała kwota miała być przekazana po otrzymaniu auta. Niestety po upływie umówionego czasu okazało się, że samochód nie został dostarczony pod dom zgłaszającej tak, jak obiecywał sprzedający. Pokrzywdzona do chwili obecnej nie może się z nim skontaktować, ani odzyskać wpłaconych pieniędzy.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Aktualnie policjanci prowadzą czynności zmierzające do wykrycia sprawcy tego przestępstwa. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.