Mieszkaniec Ostrołęki stracił kilka tysięcy złotych w wyniku działań oszusta podającego się za konsultanta bankowego. Mężczyzna uwierzył oszustowi, że jego oszczędności są zagrożone, udostępnił mu swoje hasła i w konsekwencji tego faktycznie stracił pieniądze.
To niestety nie pierwszy taki przypadek oszustwa w naszym regionie. Metodą na fałszywego konsultanta oszust „złapał” w swoje sidła mieszkańca Ostrołęki, który uwierzył mu podczas rozmowy telefonicznej, że zgromadzone na koncie oszczędności mogą zostać skradzione. Nieświadomy podstępu mężczyzna przekazał swojemu rozmówcy poufne dane logowania do swojego systemu bankowego, co zakończyło się utratą kilku tysięcy złotych.
Pamiętajmy, że gdy pracownik banku prosi nas o podanie przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej, czy danych kart płatniczy oraz namawia także do instalacji w telefonie dodatkowych aplikacji, to mamy do czynienia z oszustem. W żadnym wypadku nie należy instalować zalecanych aplikacji i podawać kodów!
- mówi komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Policja radzi:
- gdy ktoś dzwoni rzekomo z Twojego banku i poleca Ci pilne wypłacenie gotówki, pod pretekstem jej ochrony, rozłącz się,
- możesz sam skontaktować się ze swoim bankiem i dowiedzieć, czy to faktycznie dzwonił Twój bank,
- nie wierz w to, że dzwoni do Ciebie policjant, który kieruje akcją skierowaną na oszustów, bo policja nigdy takich telefonów nie wykonuje i nie przejmuje od nikogo żadnych pieniędzy,
- nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom,
- o treści podobnych telefonów powiadom pilnie policję.
O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, korzystając z numeru alarmowego 112.