Znieważenie policjantów, próba wręczenia łapówki, jazda w stanie nietrzeźwości – takie zarzuty usłyszał 45-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego zatrzymany wna terenie gminy Kadzidło. W trakcie interwencji mężczyzna był do tego stopnia agresywny, że policjanci zmuszeni byli użyć siły, żeby go obezwładnić.
W poniedziałek, 7 lutego, osoby postronne zauważyły, że do jednego ze sklepów na terenie gminy Kadzidło przyjechał vw passatem pijany mężczyzna. Na miejscu już po chwili byli funkcjonariusze policji z posterunku w Baranowie.
Mężczyzna w trakcie interwencji zaczął być agresywny. Jego agresja była na tyle duża, że funkcjonariusze zmuszeni zostali do użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Po obezwładnieniu 45-latek zaczął grozić policjantom pozbawieniem życia. W związku z powyższym została podjęta decyzja o przetransportowaniu go do ostrołęckiej komendy. W trakcie przewożenia agresor zmienił swoje zachowanie. skruszony złożył funkcjonariuszom obietnicę wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Ostatecznie 45-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Miał w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Zatrzymano mu także prawo jazdy, a jego pojazd został odholowany na policyjny parking.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 45-latkowi zarzutów dotyczących obietnicy udzielenia korzyści majątkowej, jazdy w stanie nietrzeźwości, znieważenia. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów i w najbliższym czasie będzie musiał ponieść odpowiedzialność za swoje zachowanie przed sądem.
Podziękowania kierujemy do osób postronnych, którzy poinformowali o zdarzeniu. Takie zachowanie świadczy o tym, że nie ma społecznego przyzwolenia na tak nieodpowiedzialne zachowanie, jakim jest jazda pod wpływem alkoholu.
- dodaje kom. Żerański.