eOstroleka.pl
Polska,

Niesiołowski do posłanek: „PiS-owskie ścierwo”

REKLAMA
zdjecie 480
fot. eOstroleka.pl fot. eOstroleka.pl
REKLAMA
Ewa Stankiewicz nie była jedyną ofiarą skandalicznego zachowania Stefana Niesiołowskiego. Przed Sejmem, po zeszłotygodniowym głosowaniu nad ustawą emerytalną, Niesiołowski obrażał również posłanki Prawa i Sprawiedliwości - informuje „Gazeta Polska Codziennie”.

- Stałyśmy na dziedzińcu Sejmu i czekałyśmy na zakończenie blokady wyjść. Nieopodal stał również poseł Niesiołowski i w rozmowie z partyjnymi koleżankami zaczął głośno obrażać protestujących związkowców Solidarności, nazywając ich najgrzeczniej „PiS-owskim bydłem”. Razem z m.in. posłankami Anną Fotygą i Dorotą Arciszewską zwróciłyśmy mu uwagę i wtedy usłyszałyśmy, że jesteśmy PiS-owskim ścierwem - relacjonuje „GPC” Jolanta Szczypińska.

- Pan Niesiołowski niemal w konwulsjach, zresztą jak zwykle, zaczął rzucać w naszym kierunku obelżywe hasła. Kiedy zaczęłam zwracać mu uwagę, usłyszałam, że mam się zamknąć i zostałam nazwana polską Eriką Steinbach - dodaje Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

- Zachowanie posła Niesiołowskiego przekroczyło już wszelkie dopuszczalne granice, było skandaliczne - mówi Anna Fotyga, była minister spraw zagranicznych w rządzie PiS, która złoży skargę do sejmowej komisji etyki poselskiej. - Nałożenie na niego jakiejkolwiek kary będzie niestety symbolicznym gestem, gdyż w Platformie jest front obrony posła Niesiołowskiego. Najwyraźniej musi on mieć zezwolenie na takie zachowanie od samego premiera, skoro wciąż nikt nie wyciągnął w stosunku do niego konsekwencji - mówi posłanka.

Arciszewska-Mielewczyk podkreśla, że to nie pierwsze chamskie zachowanie posła PO.

- Mam wrażenie, że w wypadku pana Niesiołowskiego żadne nagany nie pomogą - w tym przypadku niezbędna jest pomoc kliniczna, na chorobę nic innego nie pomoże, i mówię to z troską, nie ironią - tłumaczy.


[źródło: Gazeta Polska Codziennie]
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×