eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Minister Tchórzewski o elektrowni Ostrołęka C. Zaskakujące słowa!

REKLAMA
zdjecie 608
REKLAMA

4 grudnia, podczas odbywającego się w Katowicach szczytu klimatycznego COP24, minister energii Krzysztof Tchórzewski potwierdził to, o czym organizacje społeczne informowały od ponad roku – budowa elektrowni węglowej Ostrołęka C nie leży w interesie Polski. Teraz minister uzasadnia jej budowę koniecznością współpracy z Unią Europejską i krajami bałtyckimi oraz „dotrzymaniem terminów”.

Mimo tego, że elektrownia w Ostrołęce ma być ostatnią węglową elektrownią w Polsce, to znajduje ona mnóstwo przeciwników. Wypowiadają się oni w negatywnym tonie o tej inwestycji.

- Eksperci ostrzegają, że zostało nam tylko 12 lat na realne działania by powstrzymać katastrofę klimatyczną, do 2050 r. musimy całkowicie zrezygnować ze spalania węgla, a Polska powinna porzucić to paliwo między 2025 a 2030 rokiem. To być może najważniejsze terminy w historii ludzkości i powinny bezwzględnie obowiązywać nas wszystkich, także Ministerstwo Energii. Jak ma się do tego budowa Ostrołęki C, która emitowałaby 6 mln ton CO2 rocznie do 2063 roku? – pyta Diana Maciąga, koordynatorka ds. klimatu ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Choć budowa rozpoczęła się 16 października, to minister Krzysztof Tchórzewski na szczycie klimatycznym wspomniał, że są pewne cele... niekoniecznie najważniejsze z punktu widzenia ekologicznego i gospodarczego.

- Ostrołęka, ona jest związana z naszym, z terminami związanymi ze zobowiązaniami synchronizacji Litwy, Łotwy i Estonii w Unii Europejskiej. I tutaj zabezpieczamy jeden gigawat, stąd to, że ta elektrownia była przygotowana, ma za sobą 4 lata przygotowań powoduje, że szybciej będzie mogła być uruchomiona. A cel który został postawiony synchronizacji Litwy, Łotwy i Estonii to 2025 rok. Musimy jeszcze zbudować kabel morski przez który będziemy musieli rezerwę, Polskę zabezpieczyć jeszcze jeden gigawat. Są pewne cele, które niekonieczne z punktu widzenia naszego interesu i ekologicznego i gospodarczego byłyby dla nas najważniejsze, tylko niekoniecznie na tym zyskujemy, ale jest to pewna solidarność europejska.  Bez nas, bez Finlandii, bez Szwecji kraje bałtyckie nie mogłyby się zsynchronizować z Unią Europejską – powiedział Minister Energii Krzysztof Tchórzewski, 4 grudnia 2018, w Pawilonie Polskim podczas COP24.

Inne zdanie w tej sprawie ma przedstawicielka Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

- Według naszej wiedzy, dokument twierdzący, że Ostrołęka C jest konieczna dla synchronizacji z krajami bałtyckimi po prostu nie istnieje. Gdy zawiodły inne argumenty, Minister Tchórzewski sięga po nowe, irracjonalne uzasadnienie jej budowy. Twierdzenie, że tego wymaga solidarność europejska a jednocześnie brak jakiejkolwiek solidarności w działaniach na rzecz ochrony klimatu poprzez odchodzenie od węgla to przejaw wyjątkowej hipokryzji – podsumowuje Diana Maciąga.

Budowa elektrowni w Ostrołęce budzi ogromne emocje. Na ostatniej sesji rady miasta Ostrołęki pojawił się nawet sam poseł PiS Arkadiusz Czartoryski. Uchwała radnych PiS nie została jednak wprowadzona do porządku obrad.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×