eOstroleka.pl
Kościół i społeczeństwo,

Michał Boni będzie kontrolować niedzielne kazania

REKLAMA
zdjecie 480
fot. eOstroleka.pl fot. eOstroleka.pl
REKLAMA

Gabinet Donalda Tuska zamierza powołać rządową radę monitorującą przejaw mowy nienawiści, ksenofobii oraz agresji i dyskryminacji w życiu publicznym. Na czele rady stanie minister administracji i cyfryzacji Michał Boni - informuje Radio Maryja.

Zadaniem rządowego organu będzie monitorowanie zjawisk dotyczących „mowy nienawiści”, agresji społecznej i dyskryminacji, oraz podejmowanie działań ograniczających tego typu zdarzenia.

Za cel swojej działalności Michał Boni obrał głównie internet a także kościoły, zwłaszcza te, w których księża w czasie homilii ośmielają się mówić krytycznie o władzy.

W jednym z wywiadów minister Boni zapewniał, że rząd nie wprowadza cenzury, choć w dalszej części swojej wypowiedzi tłumaczył, że wprowadzenie swoistej „tamy przeciwko obojętności na mowę nienawiści” jest konieczne.

- Chodzi o to, żeby troszkę inną normę wprowadzić w tym, co się dzieje na forach internetowych, ale też w kościołach w czasie niedzielnych kazań. Padają tam słowa poza normą deprecjonujące polski rząd - mówił minister Michał Boni. Z niepokojem na tego typu działania patrzy etyk ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

- To nie tylko powrót do czasów PRL-u, ale do czegoś bardziej ciekawego. Wydaje mi się, że pan minister Boni, przepraszam tu za porównanie, ale stawia siebie w rzędzie tak wybitnych językoznawców jak Józef Stalin, który także wpisywał wstępy do rozpraw językoznawczych i orzekał o poprawności języka. Mówiąc natomiast całkiem serio, wydaje mi się, że jest to sytuacja dość bezprecedensowej cenzury wymierzonej przeciwko, nie językowi nienawiści, tylko językowi krytyki poczynań politycznych rządu - akcentuje ks. Bortkiewicz.

- To początek wojny władzy z Kościołem - mówi z kolei poseł Krzysztof Szczerski. Przewodniczący parlamentarnego Zespołu ds. Obrony Demokratycznego Państwa Prawa dodaje, że minister Michał Boni powinien wycofać się z decyzji i publicznie przeprosić za te słowa.

Natomiast poseł Andrzej Jaworski uważa, że Polsce dochodzi do sytuacji kiedy rządzący z PO i wywodzący się z tej partii Bronisław Komorowski mają zakusy do wprowadzenia cenzury i narzucić katolikom wizję świata kreowaną przez tę partię.

Członek sejmowej komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, mówi, że to prezydent jako pierwszy próbował ingerować w kazania kapłana. Za rządów premiera policja wkracza także na plebanię; żąda odwołania słów z homilii. Ponadto lekcje religii są rugowane ze szkół.


[źródło: Radio Maryja]

Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×