37-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego nęcony wizją szybkiego i wysokiego zysku uwierzył oszustom od kryptowalut, dał im zdalny dostęp do swojego komputera i w efekcie tego stracił 5 tysięcy złotych.
Pomysłowość oszustów chcących dobrać się do naszych oszczędności nie zna granic. Dotkliwie przekonał się o tym 37-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który w poniedziałek, 13 września o swojej szkodzie zawiadomił policję. Kilka miesięcy temu mężczyzna zarejestrował się jako użytkownik w serwisie związanym z kryptowalutami. Krótko po tym otrzymał ofertę inwestycji obiecującej szybki i duży zysk. Po kolejnych kilku dniach z 37-latkiem skontaktował się kobieta, która miała podzielić się z nim zyskiem osiągniętym z „projektu”. Mężczyzna miał otrzymać około 50 tysięcy złotych.
Rozmówczyni poleciła mężczyźnie zainstalować aplikację tzw. zdalny pulpit. Niestety mieszkaniec naszego powiatu pomimo tego, że kobieta wcześniej wypytywała go o środki finansowe uległ namowom obcej osoby i to uczynił. W efekcie z jego konta zniknęła kwota 5 tysięcy złotych.
- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.