eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Łukasz Kulik: Nikt nie olewa uczniów. Uczniowie to rodzice, a rodzice to głosy

REKLAMA
REKLAMA
Lubię to5

- Generalnie nikt nie olewa uczniów, a bynajmniej nie prezydent, bo uczniowie to rodzice, a rodzice to głosy - przyznał prezydent Łukasz Kulik podczas wczorajszych obrad Komisji Oświaty, na których dyskutowano o obawach młodzieży dotyczących łączenia i przenoszenia klas między szkołami.

W ostatnim czasie po ostrołęckich szkołach lotem błyskawicy rozeszła się pogłoska o możliwym łączeniu, a nawet przenoszeniu klas między szkołami od września 2020 roku. Doszło do tego, że choć decyzje jeszcze nie zapadły, to uczniowie założyli wydarzenie na Facebooku i przyszli nawet na wczorajsze posiedzenie Komisji Oświaty.

- Chciałbym przypomnieć, że uczniowie to nie są tylko cyferki w budżecie miasta, ale także ludzie, którzy mają swoje znajomości, przywiązania i którzy wybrali tę szkołę we wrześniu, kiedy szli do pierwszej klasy. Takie ewentualne przeniesienie w trakcie semestru, czy to od września, to jest pogwałcenie ich wyboru. Co innego zabierać możliwość wyboru we wrześniu pierwszakom, a co innego olewać wybór trzecioklasistów, drugoklasistów, którzy w trakcie zmieniają mury i zawala im się świat, bo szkoła jest ich drugim domem. Apeluję o rozwagę - powiedział przedstawiciel młodzieży Bartosz Żebrowski.

Przypomniał on także o pospolitym ruszeniu ostrołęckich uczniów, którzy skrzyknęli się na Facebooku i na wydarzeniu przeciw łączeniu oraz przenoszeniu klas zebrali już ponad tysiąc osób.

- Zebraliśmy podczas 24 godzin ponad 1000 osób, informacja w Ostrołęce rozeszła się z hukiem. Młodzież nie jest chyba zbytnio zadowolona - przypomniał. Warto zaznaczyć, że w inicjatywę zaangażowali się przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta, ale prywatnie - nie jako rada.

Prezydent Łukasz Kulik odpowiedział na ten apel:

- Teraz państwo, jako Młodzieżowa Rada Miasta działacie, wchodzicie w nasze struktury. Ja mówiłem, że z tą radą będzie ciekawie, ale tu trzeba pewną dozę dystansu do tego wszystkiego. Podjęliście państwo działania, nie wiedząc co my w ogóle chcemy zrobić. Nawet słysząc po pana języku... "olewacie" - generalnie nikt nie olewa uczniów, a bynajmniej nie prezydent, bo uczniowie to rodzice, a rodzice to głosy. Już tak bym to ujął, zero-jedynkowo. Cieszę się z tych działań, lecz czasem zanim się coś w ogóle zacznie działać, to tak jak u nas macie siedzibę w Urzędzie Miasta, a gabinet pani dyrektor jest siedem metrów obok, to może na początku trzeba było przyjść i zapytać: Pani dyrektor, co wy planujecie i co wy chcecie zrobić? Myślę, że jakby pan przyszedł, zanim zaczął organizować tę grupę, albo przyszedł do mnie i zapytał, to już dziś byśmy o tym nie rozmawiali. Ale niestety, młodzieżowa fantazja, poszło jak poszło, dziś się tu spotykamy - mówił.

Zapowiedział jednocześnie, że działania w oświacie są niezbędne.

- Wiadomo, że będziemy zawsze kierowali się interesem uczniów, ale… nie chciałbym, żeby to zabrzmiało górnolotnie. Jak my nic nie zrobimy z oświatą i to nie jest kwestia pensji nauczycieli, to za 5 lat w naszym mieście nie będzie można zrobić już nic. Ostrołęka stanie się drugim Pułtuskiem, bo to już widać. Nas nie stać na to, żeby dokładać 55 milionów do szkół publicznych. Tyle się nie da - dodał.

Podczas obrad Komisji Oświaty podkreślono, że plany są, ale ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

REKLAMA

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 31 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6
dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13
 14 dk15 dk16 dk17  18  19  20
 21  22 dk23  24  25 dk26 dk27
 28 dk29 dk30  1  2  3  4

Szanowny internauto,

prosimy o zapoznanie się z treścią i wyrażenie zgody:

Zgadzam się na przechowywanie w moim urządzeniu plików cookies, jak też na przetwarzanie w celach analizy moich zachowań w niniejszym Serwisie moich danych osobowych, zapisywanych w tych plikach, pozostawianych przeze mnie w ramach korzystania z Serwisu przez JML Sp. z o.o., z siedzibą w Ostrołęce przy ul. Nasypowa 7 oraz jego Zaufanych partnerów. Więcej informacji związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdą Państwo w naszej Polityce Prywatności. Zgoda na przetwarzanie danych w ww. celu może być w każdej chwili cofnięta poprzez link umieszczony w Polityce Prywatności.

Podstawą prawną przetwarzania Państwa danych osobowych zawartych w plikach cookie w ww. celu, jest zgoda użytkownika na przetwarzanie danych osobowych wyrażona poprzez zaznaczanie powyższego okienka (art. 6 ust. 1 lit. a pltk).

Użytkownikom przysługują następujące prawa: prawo żądania dostępu do swoich danych, prawo do ich sprostowania, prawo do usunięcia danych, prawo do ograniczenia przetwarzania oraz prawo do przenoszenia danych. Więcej informacji na temat przetwarzania Państwa danych osobowych, w tym przysługujących Państwu uprawnień, znajdziecie Państwo w naszej Polityce Prywatności.

×