Choć miejska radna Ewa Żebrowska-Rosak została namaszczona przez senatora Roberta Mamątowa na prawdopodobną kandydatkę na prezydenta Ostrołęki, środowisko PiS wypuszcza informacje o "tajemniczym kandydacie". Wiemy, o kogo chodzi.
Choć wybory samorządowe 2024 dopiero na wiosnę przyszłego roku, to jedno nazwisko z karuzeli kandydatów już zostało publicznie podane do wiadomości i to kilka miesięcy temu. - Też muszę to powiedzieć. Jest z nami też prawdopodobnie kandydatka na prezydenta miasta Ostrołęki w najbliższych wyborach, pani Ewa Żebrowska-Rosak - powiedział w lipcu 2023 r. w Muzeum Żołnierzy Wyklętych senator Robert Mamątow.
Falstart senatora?
W szeregach PiS zapanowała wówczas konsternacja. Wśród wielu lokalnych działaczy Prawa i Sprawiedliwości nie brakowało głosów, że senator popełnił falstart.
- Deklaracja senatora była zaskakująca, bo nie wiadomo, czy w ogóle z kimś to uzgadniał. Tak po prostu wyskoczył, mianując radną, jako prawdopodobną kandydatkę na prezydenta. Atmosfera trochę się zepsuła, bo chyba nie tak powinno wyglądać ogłaszanie takiej informacji - mówił nam jeden z działaczy PiS.
Radna Ewa Żebrowska-Rosak kandydatką PiS na prezydenta Ostrołęki?
Rusza karuzela wyborcza przyszłorocznych wyborów samorządowych. Wczoraj w Muzeum Żołnierzy Wyklętych senator Robert Mamątow przedstawił radną Ewę Żebrowską-Rosak jako najbardziej prawdopodobną…
Radna Ewa Żebrowska-Rosak poważnie podeszła do tematu: skoro została już namaszczona na kandydatkę, to zaczęła być mocno aktywna. Na sesjach aktywności odmówić jej nigdy nie można było, natomiast ruszyła z promocją w mediach społecznościowych. Nagrywa profesjonalnie wyglądające materiały, pokazuje się na wydarzeniach w mieście czy w sąsiedniej gminie Rzekuń. Pytanie tylko, czy nie podzieli losu... Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Kandydatka jedynie prawdopodobna?
Stojąca samotnie na konferencji prasowej wspomniana Kidawa-Błońska była symbolem katastrofalnej kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej w wyborach na prezydenta RP w 2020 roku. Wtedy również bez większego zastanowienia władze PO postawiły na tę kandydatkę, a kiedy okazało się, że nie ma szans na wygraną - wystawiono ją na pośmiewisko, zastępując Rafałem Trzaskowskim. Koniec końców, niewiele to pomogło, bo skończyło się porażką: wizerunkową i wyborczą.
W ostrołęckim przypadku, dotyczącym Prawa i Sprawiedliwości, nie brakuje podobieństw do tej sytuacji: radna Żebrowska-Rosak ogłoszona została jako prawdopodobna kandydatka, zaczęła mocno pracować na poparcie, a w ostatnim czasie - bardziej lub mniej oficjalnie - suflowana jest wersja o możliwym kandydacie, którego nikt się nie spodziewa. Mówi się o "bezpartyjnym kandydacie" popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość, który ma być wielką niespodzianką. Jeżeli niespodzianka, to nie radna Ewa Żebrowska-Rosak.
Wiemy, kto jest tym "tajemniczym kandydatem"
Kto mógłby być tym kandydatem? Jakiś czas temu PiS sondował możliwość wystawienia jako kandydata na prezydenta byłego dyrektora jednej z ostrołęckich szkół. Krąży jeszcze jedna wersja i to z warszawskich salonów: że PiS w wyborach samorządowych postawi na twarze znane z parlamentu, by mieć przewagę wizerunkową nad lokalną konkurencją i innymi partiami stawiającymi na lokalnych działaczy. Ale, biorąc pod uwagę, że PiS będzie prawdopodobnie opozycją w Sejmie i będzie musiał przyłożyć się do patrzenia na ręce rządzącej koalicji, to mało prawdopodobne.
Jednak jest inne rozwiązanie: jak wynika z naszych informacji, część środowiska PiS w Ostrołęce chce, by ich kandydatem na prezydenta miasta był Stanisław Kubeł, starosta ostrołęcki. To doświadczony samorządowiec, znany w Ostrołęce, nazywany specjalistą od inwestycji. W tym przypadku Prawu i Sprawiedliwości nie sprzyja historia: nazwisko Kubła pojawia się w kontekście wyborów prezydenckich co cztery lata, a później startuje on do rady powiatu i znów jest starostą. Argumentów za tym, żeby tym razem było inaczej, może być niewiele, tym bardziej, że Kubeł nie jest kojarzony z żadną partią polityczną, startuje zawsze z ramienia bezpartyjnego komitetu.
Czy Stanisław Kubeł podejmie wyborcze wyzwanie?
Przed kilkoma tygodniami organizowaliśmy sondy wyborcze, w których zwycięstwa odniósł obecny starosta ostrołęcki Stanisław Kubeł. Jak wynika z przekonań naszych czytelników, byłby on faworytem w…
Wszystkie te wersje łączy jedno: są niekorzystne dla radnej Ewy Żebrowskiej-Rosak, która wciąż jest "prawdopodobną kandydatką". Czy zostanie prawdziwą?