Korki są zmorą Ostrołęki, a problem narasta. Nasz czytelnik o "grubej przesadzie"

Korki to zmora Ostrołęki. O tym, jak bardzo są uciążliwe, wielokrotnie piszą nam czytelnicy. Tym razem swoimi przemyśleniami podzielił się pan Łukasz - mieszkaniec "zamostowej" części Ostrołęki.

Pan Łukasz: "Gruba przesada i ponury żart"

- Problem (korki) jest bardzo uciążliwy nawet bez obecnie prowadzonych robót, a aktualnie zaczyna to być grubą przesadą i jakimś ponurym żartem... Zwłaszcza, że przebudowa ronda która jednak nie dodaje do niego najważniejszych rzeczy, które miały pomóc - mianowicie prawoskrętów, nie ma sensu i w niczym nie pomoże... - napisał do nas pan Łukasz, dodając:

Brakuje również jakiś informacji na temat np. planowanego ruchu wahadłowego danego dnia w danych godzinach, czy czasowe zamknięcia pasa itp. Takie informacje podawane z wyprzedzeniem, mogłyby pomóc w zmniejszeniu paraliżów komunikacyjnych. Jeśli istnieje taka możliwość uprzejmie proszę nagłaśniać ten temat na ramach portalu eOstroleka, prowokować ludzi do dyskusji, przypominać innym częściom Ostrołęki jaką gehennę przeżywają m.in. mieszkańcy osiedla Łazek i wszystkich ościennych miejscowości - dojeżdżający do Ostrołęki...

Korki zmorą Ostrołęki. Co sądzą o nich kandydaci na prezydenta?

Przypomnijmy, że na debacie prezydenckiej eOstrołęki i RCS Livestream, która była najważniejszym wydarzeniem kampanii wyborczej 2024 w Ostrołęce, poruszony został problem korków. 

Jako, że w grze zostali już tylko dwaj kandydaci na prezydenta Ostrołęki, to przypomnijmy, co mieli do powiedzenia w tej kwestii.

Paweł Niewiadomski z Naszej Ostrołęki 2024 zwrócił uwagę, że w przeszłości nie przewidziano takiego natężenia ruchu, a układ Starego Miasta nie pozwala na wielkie inwestycje drogowe. - Kluczowa jest budowa tego trzeciego mostu. Ten most wpisze się w całą koncepcję budowy wielkiej obwodnicy Ostrołęki - wskazał. Brawa z publiczności rozległy się, gdy Niewiadomski przypomniał, że w 2018 roku obiecano... estakadę. "Do dziś jej nie ma, pozostały jedynie obietnice. Innej możliwości, jak budowa tej wielkiej obwodnicy nie ma" - wskazał.

Zakorkowana Ostrołęka. Jak to zmienić? Oto pomysły, jakie padły na debacie [WIDEO]

Korki w Ostrołęce stały się dużym problemem, spędzając sen z powiek wielu mieszkańcom. Problem ten narasta od lat, a jego negatywne skutki dotykają coraz większej liczby osób. Niekiedy poruszanie się…

Prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik mówił m.in. o prowadzonych inwestycjach. 

- Musimy zbudować obwodnicę, musimy zbudować trzeci most nie na wysokości Nożewa, bo to będzie realizowane dopiero za 15 lat, ale już w przyszłej kadencji. Pozyskaliśmy na to 60 milionów złotych, choć mieliśmy rząd, który nie sprzyjał obecnemu prezydentowi. Te pieniądze udało się pozyskać, trzeba je zwaloryzować, zwiększyć tę kwotę i rozpocząć budowę - mamy nadzieję, że już w tym roku - zaznaczył Kulik. Obecny włodarz przypomniał, że obecnie jest realizowana inwestycja na newralgicznym rondzie, która spowoduje, że w kierunku Kadzidła i w kierunku starego mostu będą dwa pasy przejezdności.