Trasa S-8 w miejscowości Niegów była dziś zablokowana. Na pasie z Warszawy w kierunku Białegostoku doszło do karambolu. Wyznaczono objazdy przez węzeł komunikacyjny. Do wypadku przyczyniły się... kaczki.
Do wypadku doszło w godzinach przedpołudniowych w okolicach węzła Niegów w pobliżu Wyszkowa. Na miejscu pracują strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci ruchu drogowego, którzy wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku drogowego.
W zdarzeniu udział brały dwa auta osobowe i bus ciągnący lawetę z bmw. Poszkodowane zostały 4 osoby, które ratownicy medyczni przewieźli do szpitala.
Jak informuje oficer prasowy wyszkowskiej policji, do kierowcy samochodów byli trzeźwi.
Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego pracujących na miejscu wynika, że przez trasę S8 przechodziły kaczki. Kierujący nissanem oraz fiatem wyhamowali swoje pojazdy, aby uniknąć potrącenia zwierząt. Następnie kierujący busem nie zdołał zatrzymać swojego pojazdu w wyniku czego zderzył się z osobówkami i uderzył w bariery energochłonne. Młodymi kaczkami zaopiekowali się strażacy z Wyszkowa.
- informuje komisarz Damian Wroczyński z KPP w Wyszków.