38 - letnia mieszkanka naszego powiatu poinformowała dyżurnego ostrołęckich policjantów o oszustwie na jego szkodę w wyniku nieuprawnionej transakcji internetowej. Straciła ponad 8 tysięcy złotych. Jak doszło do oszustwa?
Wczoraj mieszkanka naszego powiatu zawiadomiła o oszustwie internetowym, w wyniku którego straciła ponad 8 tysięcy złotych. Kobieta kliknęła w otrzymany link, którym miała dopłacić drobną sumę pieniędzy za zamówioną przez nią przesyłkę.
Wczoraj 38 - letnia mieszkanka naszego powiatu poinformowała dyżurnego ostrołęckich policjantów o oszustwie na jego szkodę w wyniku nieuprawnionej transakcji internetowej. Kobieta oświadczyła, że wraz z mężem znalazła na jednym z portali społecznościowych ogłoszenie dotyczące sprzedaży ekspresu ciśnieniowego, który postanowiła kupić.
informuje podkom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Cena za przedmiot została ustalona na kwotę 325 złotych wraz z przesyłką, jednak osoba sprzedająca zastrzegła, że kwota 25 złotych za przesyłkę musi być zapłacona od razu za pośrednictwem podanego przez nią w sms linku.
Ten fakt jednak nie wzbudził podejrzeń u 38 - latki. Po kliknięciu w nadesłany link kobiecie pokazały się ikony różnych banków. Mieszkanka naszego powiatu zalogowała się na swoje konto podając longin i hasło i zatwierdziła transakcje kodem, który otrzymała na swój telefon wpłacając kwotę 25 złotych za ,,kuriera”.
- dodaje Żerański.
Po dokonaniu transakcji ponownie weszła na swoje konto poprzez swoją aplikację banku, którą ma zainstalowaną w telefonie okazało się, że z jej konta zamiast 25 złotych została przelana kwota ponad 8000 złotych.
To drugie tylko w tym roku takie zdarzenie na ,,naszym’’ terenie. Dalsze czynności w tej sprawie prowadza policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.