Policjanci i strażacy interweniowali w niedzielny wieczór przy Goworowskiej w Ostrołęce. Powód interwencji był nietypowy, ale gdyby nie reakcja przechodnia, mogłoby skończyć się dużo gorzej.
Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór, 10 listopada przy ulicy Goworowskiej, obok sklepu Biedronka. Osoba, która przechodziła w tej okolicy, zawiadomiła policję i straż pożarną o tym, że z jednego z samochodów prawdopodobnie ulatnia się gaz. Przybyłe na miejsce służby potwierdziły ten fakt.
- Policjanci szybko ustalili właściciela pojazdu marki skoda, a strażacy mogli przystąpić do działań, zakręcając gaz. Należy pochwalić osobę postronną za właściwą reakcję i powiadomienie służb - mówi nadkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.