Zamiast na wysypisko podrzucał śmieci do opuszczonego budynku przy oczyszczalni ścieków. Sterta odpadów rosła z każdym dniem. Zauważył to podczas spaceru jeden z naszych Czytelników.
Na początku listopada od jednego z naszych Czytelników otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące podrzucania śmieci do opuszczonego budynku znajdującego się w pobliżu oczyszczalni ścieków w Ostrołęce. Zdewastowane pomieszczenia zaczęły wypałniać się odpadami, sterta rosła z każdy dniem. Na drodze prowadzącej do budynku widoczne były także świeże ślady opon, co świadczyło o niedawnej “wizycie” kogoś, kto te śmieci podrzucał w tym miejscu zamiast wywieźć je na wysypisko.
Sprawą zainteresowaliśmy urzędników w ratuszu. Budynek został dość szybko uprzątnięty. Jak informuje ostrołęcki Urząd Miasta, prace te zlecono do wykonania osobom mającym do odpracowania wyroki sądowe. Na tym jednak działania urzędników się nie zakończyły.
Teren został objęty nadzorem przez Straż Miejską w celu wyeliminowania niekontrolowanego podrzucania odpadów.
- informuje ratusz.
Przed interwencją naszego Czytelnika wnętrze budynku w rejonie ulicy Chemicznej wyglądało tak:
... a tak wnętrze tego budynku wygląda po interwencji Czytelnika i pracach zleconych przez ratusz: