Zatrzymanie kierowcy vw do rutynowej kontroli zmieniło się w wyścig z czasem, w którym stawką było zdrowie i życie dziecka. Policjanci bez wahania włączyli sygnały i eskortowali auto z rannym dzieckiem do najbliższego szpitala.
W niedzielę, 12 grudnia, dwaj doświadczeni policjanci, mł. asp. Piotr Pet oraz mł. asp. Leszek Liśkiewicz z działającej w strukturach wyszkowskiej policji mazowieckiej grupy SPEED pełnili służbę związaną z kontrolą prędkości oraz trzeźwości kierowców w miejscowości Lucynów. Kiedy mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena usłyszeli, że na tylnej kanapie osobówki jedzie mama z 4-letnim synem, który spadł ze schodów i jest ranny.
Policjanci wiedzieli, że w takiej sytuacji liczy się każda sekunda. Przekazali informację oficerowi dyżurnemu wyszkowskiej policji i bez wahania rozpoczęli pilotaż samochodu. Policyjny radiowóz na sygnałach świetlnych i dźwiękowych pilotował auto z dzieckiem torując drogę do szpitala. Dzięki temu chłopiec szybko i bezpiecznie trafił pod fachową opiekę lekarzy, którzy udzielili mu specjalistycznej pomocy.
Chłopcu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc. Jednocześnie dziękujemy wszystkim kierowcom, którzy widząc radiowóz na sygnałach, umożliwiali bezpieczny przejazd. Jak pokazuje ta sytuacja „Pomagamy i chronimy” to nie tylko policyjne motto, tymi słowami kierujemy się każdego dnia.
- komentuje komisarz Damian Wroczyński, rzecznik prasowy KPP w Wyszkowie.
Rodzice malucha eskortowanego przez policjantów skierowali podziękowania za okazaną pomoc skierowali do szefostwa wyszkowskiej policji.
Gratulujemy Panu Komendantowi, że ma w swoich szeregach takich policjantów, którzy wykazali się ogromną empatią i wrażliwością. W naszej ocenie postawa tych policjantów jest godna podkreślenie, nagrodzenia i naśladowania. Dzięki zachowaniu tych policjantów mały człowiek wie, że Policja jest po to, żeby pomagać, a Pan może być dumny, że właśnie tacy policjanci służą w Pana jednostce.
- tymi słowami zakończył się list przesłany do Komendanta Powiatowego Policji w Wyszkowie od wdzięcznych członków rodziny rannego 4-letniego chłopca.