To był pechowy poranek dla osób, których podróż zakończyła się dachowaniem na jednej z lokalnych dróg. Na miejsce dotarli strażacy. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
Do dachowania pojazdu osobowego doszło dziś w Ulaskach.
Jak poinformowali strażacy z Makowa Mazowieckiego, osoby, które jechały autem, opuściły pojazd przed przybyciem służb i nie odniosły żadnych obrażeń.
- Straż Pożarna apeluje o zachowanie ostrożności na drodze, w związku z ujemnymi temperaturami w porze nocnej i pojawiającym się oblodzeniem - podkreślono w komunikacie.