eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Czwartacy z Ostrołęki w rekonstrukcji bitwy pod Berezyną [ZDJĘCIA]

REKLAMA
zdjecie 480
REKLAMA

Grupa Ostrołęczan wzięła udział w rekonstrukcji bitwy pod Berezyną. W miniony weekend rekonstruktorzy Pułku 4-ego Piechoty Księstwa Warszawskiego z Ostrołęckiego Stowarzyszenie Historycznego „Czwartacy” uczestniczyli w wydarzeniach upamiętniających 204. rocznicę przeprawy Wielkiej Armii przez rzekę Berezynę.

W dniach 26-29 listopada 1812 r w okolicy miejscowości Studzianki nad rzeką Berezyną rozegrał się jeden z najtragiczniejszych epizodów historii Wielkiej Armii Napoleona. Około 50 tys. żołnierzy Cesarza Francji i podążających za wojskiem maruderów próbowało przeprawić się na prawy brzeg rzeki ratując się przed ścigającym ich wojskiem rosyjskim i surową rosyjską zimą. Z Rosji usiłowało wrócić do swoich domów jedynie niewiele ponad 10% liczącej w czerwcu 1812 r. ponad 400 tys. ludzi słynnej Wielkiej Armii. Na ziemi rosyjskiej wieczysty spoczynek znalazła też większość elitarnej Gwardii Cesarskiej, która towarzyszyła Cesarzowi Francji podczas wszystkich jego wypraw wojennych, współtworząc i dzieląc z nim jego chwałę.

„Nigdy jeszcze w jednym miejscu i czasie nie nagromadziło się tyle bohaterstwa i tchórzostwa, cierpień i poświęcenia, współczucia i dobroci dla bliźniego, a równocześnie podłości i samolubstwa”, pisał o przeprawie przez Berezynę historyk wojskowości Robert Bielecki.

Po spaleniu przez Rosjan mostu w Borysowie, bronionego przez 17 Dywizję generała Jana Henryka Dąbrowskiego, Napoleon wraz z resztą swoich oddziałów stanął przed groźbą całkowitej zagłady. Surową rosyjską zimę nagle zastąpiła odwilż, która wystąpiła jako sprzymierzeniec oddziałów rosyjskich. (Siarczysty mróz „dogonił” resztki ocalałej nad Berezyną armii Napoleona w okolicy Wilna doprowadzając do śmierci setek uczestników kampanii).

Gdy 26 listopada awangarda francuska dotarła nad Berezynę okazało się , że lód na rzece stopniał w wyniku czego poszerzyło się jej koryto. Prysły wszystkie nadzieje na przeprawę po rzece.

Budowa mostu, bez potrzebnych narzędzi, po pas w lodowatej wodzie nie należała do najprzyjemniejszych – wielu z polskich i francuskich saperów po prostu zamarzło lub zmarło z odmrożeń i krańcowego wyczerpania. To jednak dzięki ich poświęceniu 28 listopada ok. 18 000 żołnierzy Wielkiej Armii (z czego 50% stanowili Polacy) mogło przeprawić się przez rzekę i odeprzeć ataki liczących 24 tys. ludzi rosyjskich oddziałów Admirała Pawła Cziczagowa, który dopiero po 2 dniach zdał sobie sprawę, że wróg ma zamiar przeprawić się nie pod Studzianką, ale koło Stachowa. Oddziały admirała wspierane były przez 36 tys. żołnierzy z nadciągającej z północy armii generała Piotra  Wittgensteina.

Na brzegach Berezyny w dniach 28-29 listopada trwała bitwa wojska Napoleona z wojskiem rosyjskim, która wykazała niezwykłe męstwo i poświęcenie żołnierza francuskiego i polskiego. Mimo dużej przewagi liczebnej Rosjanom nie udało się rozbić wycieńczonej i osłabionej wykańczającym odwrotem Wielkiej Armii. Wg różnych źródeł nad Berezyną Napoleon stracił od 21 tys. (ocena Carla von Clausewitza) do 29 tys. (ocena naczelnego dowódcy wojsk rosyjskich feldmarszałka Michaiła Kutuzowa) żołnierzy nadających się do noszenia broni. Do tego dochodzi też znaczna liczba maruderów. Oddziały rosyjskie straciły nad Berezyną od 8 do 13 tys. ludzi.

Od około dwóch wieków w języku francuskim funkcjonuje powiedzenie „C’est la bérézina”, które używane jest jako synonim katastrofy.

opracowanie: dr Jerzy Kurstak

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×