eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Braki w lekach i żywności, w szkołach pustki. Pryłuki w stanie wojennym

REKLAMA
zdjecie 480
fot. Youtube/ KT „Priluki”fot. Youtube/ KT „Priluki”
REKLAMA

Na Ukrainie trwa wojna wywołana rosyjską napaścią. W Pryłukach, mieście partnerskim Ostrołęki, sytuacja jest dość stabilna. Choć pojawiają się pierwsze braki w żywności czy lekarstwach, większość instytucji działa jak należy. Armia Putina nie zdołała wedrzeć się do miasta.

Pryłuki na Ukrainie od 2006 roku są miastem partnerskim Ostrołęki. Dlatego z uwagą spoglądamy na to, co dzieje się w tej miejscowości podczas wywołanej przez rosyjskiego agresora wojny. W naszym serwisie na bieżąco będziemy informować także o losach miasta, związanego umową partnerską z Ostrołęką.

Informowaliśmy już o zniszczeniu dużej kolumny rosyjskich czołgów w okolicach Pryłuków, jak również o nadzwyczajnych środkach bezpieczeństwa - godzinie policyjnej czy zakazie sprzedaży alkoholu. Było też o mobilizacji pań, które szyły żołnierzom balaklawy. Kolejny raz zaglądamy do Pryłuków, by sprawdzić, jak trzymają się nasi partnerzy.

Wróg nie wszedł do miasta

Według informacji lokalnych mediów, w obwodzie pryłuckim występuje duża koncentracja wojsk, ale sytuacja jest obecnie pod kontrolą, choć walki z Rosjanami zdarzają się codziennie. - Kilkakrotnie nieprzyjaciel próbował ruszyć w kierunku miasta Pryłuki, ale za każdym razem był zatrzymywany - mówił Wołodymyr Czernow, szef administracji wojskowej w tym okręgu. Według niego, w obwodzie pryłuckim nie ma przejętych miejscowości, ale istnieje kilka wiosek, w których widać było pojazdy wroga.

Jak podkreślił wojskowy, w trakcie pierwszych bitew spalono wiele sprzętu wroga, a część udało się przejąć i przekazać siłom zbrojnym Ukrainy. Wzięto do niewoli sporo rosyjskich jeńców, oni będą przekazani "do centrum kraju", gdzie zajmą się nimi odpowiednie organy śledcze.

Braki w lekach i żywności

W Pryłukach działa 12 aptek. Nie ma jednak nowych zapasów leków, wykorzystywane są stare zapasy. Szczególnie zaczyna brakować leków na nadciśnienie.

Sytuacja z chlebem w Pryłukach jest stabilna. Piekarnia pracuje na maksymalnej wydajności i dostarcza pieczywo do największych supermarketów w mieście. Trudniej jest z mięsem. W marketach brakuje produktów mlecznych, mąki i cukru. Ryby dostępne są tylko w dwóch sklepach. Działają dwa z trzech banków.

Wszystkie przychodnie lekarskie są czynne do godziny 16.00, a klinika dentystyczna działa "na wezwanie". Ukraińscy żołnierze mogą tam leczyć się za darmo. Działa też szpital. Ostatnio zauważono zwiększoną zachorowalność m.in. na zapalenie krtani. Może być to spowodowane warunkami, w jakich ludzie przebywają - często ze względu na alarmy przeciwlotnicze muszą chować się w schronach. W szpitalu odwołano zaplanowane operacje, pomoc medyczna zapewniona jest w nagłych przypadkach. Pojawiają się ranni na wojnie, w różnym stanie. Niektórzy wymagają operacji.

W szkołach pustki, ale...

Szkoły obecnie nie działają. Ale pracownicy dwóch pryłuckich przedszkoli przygotowali smakołyki dla żołnierzy ukraińskich. Wypiekali m.in. bułeczki czy placki. Przysmaki wysłano do obrońców Pryłuków.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
listopad 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 28  29  30  31  1 dk2 dk3
dk4 dk5 dk6 dk7 dk8 dk9 dk10
dk11 dk12 dk13 dk14 dk15 dk16 dk17
dk18 dk19 dk20 dk21 dk22 dk23 dk24
dk25 dk26 dk27 dk28 dk29 dk30  1
×